Wczoraj, 22 sierpnia, terminal Morski Caspian Pipeline Consortium (CPC) przerwał pracę oficjalnie z powodu konieczności remontu dwóch instalacji cumowniczych. Obecnie CPC ma do dyspozycji tylko jedno urządzenie cumownicze, ale i to nie na długo.
Konsorcjum zapowiedziało, że naprawa dwóch instalacji potrwa miesiąc „pod warunkiem pełnej gotowości do rozpoczęcia prac”, czyli umowy zawartej z wykonawcą (którego jeszcze nie ma), a także obecności „niezbędnych sił i środków”.
Firma wyjaśniła, że termin może zostać dostosowany w zależności od „obiektywnych okoliczności”, w tym ze względu na pogodę. W wybór wykonawcy zaangażowane są firmy rosyjskie i zagraniczne, CPC nie podało innych szczegółów.
Czytaj więcej
Za tydzień niemiecki Uniper uruchomi rezerwową elektrociepłownię opalaną węglem. Zakład ma działać przez zimę, a w razie potrzeby także przez cały kolejny rok.
Konsorcjum chce również zmienić harmonogram dostaw ropy w celu zbadania trzeciej instalacji cumowniczej, bowiem obecnie urządzenie „działa w trybie intensywnym”.