W rządzie Donalda Tuska pojawiają się głosy o możliwości powołania kolejnej komisji śledczej, która przyjrzy się fuzji Orlenu i Lotosu i sprzedaży 30 proc. udziałów gdańskiej rafinerii Lotosu gigantowi Saudi Aramco. Według opublikowanego w ubiegłym tygodniu raportu NIK, Polska straciła co najmniej 5 mld zł na niekorzystnej sprzedaży aktywów Lotosu Saudyjczykom.
Kto odpowiada za kontrowersyjną transakcję? Poseł Marek Biernacki z sejmowej speckomisji zaznaczył w poniedziałkowej rozmowie z „Wyborczą”, że „to Jarosław Kaczyński w bezpośrednich rozmowach z Obajtkiem podejmował decyzje w sprawie sprzedaży Lotosu”. Wcześniej prezes PiS przekonywał, że nie zajmował się tą sprawą, ale jego zdaniem transakcja była „konieczna i bardzo korzystna”.