Węgrzy pożegnali tańsze paliwa. Teraz zapłacą drożej niż w Polsce

Na wniosek koncernu MOL, rząd węgierski zniósł w trybie natychmiastowym ustanowione przed rokiem limity cenowe na benzynę i olej napędowy. Ceny skoczyły do równowartości 7,31 zł (benzyna) i 7,97 zł (olej). Inflacja, która obecnie wynosi na Węgrzech 21 procent w skali roku, jeszcze wzrośnie.

Publikacja: 07.12.2022 09:33

Węgrzy pożegnali tańsze paliwa. Teraz zapłacą drożej niż w Polsce

Foto: energia.rp.pl

Decyzja o zniesieniu limitu została ogłoszona od razu w węgierskim dzienniku urzędowym i weszła w życie o godzinie 23.00 we wtorek 6 grudnia, poinformował TVN24. Według wcześniejszych ustaleń limit miał wygasnąć z końcem grudnia.

MOL chciał zniesienia limitu cenowego, bowiem Węgrzy w ostatnich dniach masowo wykupowali paliwa na zapas, co spowodowało zamykanie stacji z braku surowca, a sam koncern miał kłopoty z importem (Węgrzy kupują paliwa w Rosji). To wszystko doprowadziło do braku paliw w kraju, chaosu i długich kolejek przed stacjami. MOL ocenia, że unormowanie sytuacji z paliwami zajmie do 1,5 miesiąca. Po tym okresie sytuacja się ustabilizuje.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Paliwa
Orlen ruszył z wiosenną promocją na stacjach paliw
Paliwa
Polska branża paliwowa szykuje się na różne scenariusze
Paliwa
Miażdżący raport NIK o fuzji Orlenu z Lotosem. „Utrata bezpieczeństwa energetycznego”
Paliwa
Duży spadek zysku netto Orlenu. Powodem miliardowe odpisy
Paliwa
Są i korzyści z „Dnia Wyzwolenia” Donalda Trumpa. Wzrost cen paliw wyhamował