Gonfreville to jedna z największych rafinerii we Francji, przerabia 240 bd (ok. 12 mln ton ropy rocznie), stanowi to 12 proc. mocy w kraju. Zaopatruje w paliwa płynne stołeczny region Ile-de-France.
Strajk podjęty 27 września z inicjatywy centrali CGT zakończono w nim po dojściu do porozumienia dyrekcji z tym związkiem. Oficjalnego komunikatu jeszcze nie ogłoszono, ale według lokalnego dziennika „Paris-Normandie”, CGT otrzymał podwyżkę zarobków o 7 proc. i jednorazową premię po 3 tys. euro. Pracowoicy przystąpili do rozruchu urządzeń, ale pełne przywrócenie mocy produkcyjnych nastąpi za 2 tygodnie. Wcześniej zacznie się wysyłanie gotowych paliw z magazynów dostępnych na miejscu.
Czytaj więcej
9 października wieczorem wydawało się, że sytuacja ulegnie poprawie. Liczba „suchych” stacji paliw we Francji wzrosła do 30 proc. Koncern TotalEnergies zaproponował przyspieszenie rozmów ze CGT pod warunkiem zakończenia strajku. ExxonMobil też chce rozmawiać
Strajk trwa w dalszym ciągu w rafinerii w Feyzin, na południowym wschodzie Francji. Ten zakład może przerabiać 117 baryłek ropy dziennie. Jest też szansa zakończenia protestu, pracownicy spodziewają się przybycia wkrótce mediatora - poinformował miejscowy działacz CGT, Pedro Afonso.