Reklama

Wiatraki bliżej rozstrzygnięcia, ale nadal czekają na finalną decyzję

Liberalizacja zasad lokowania farm wiatrowych ma zostać przyjęta przez Radę Ministrów w trybie obiegowym do końca tego tygodnia. Co do założeń członkowie rządu uwag jednak nie mieli. Ale mają je eksperci.

Publikacja: 19.03.2025 04:42

Wiatraki bliżej rozstrzygnięcia, ale nadal czekają na finalną decyzję

Foto: Adobe Stock

Rada Ministrów nie przyjęła jeszcze projektu ustawy liberalizującej zasady budowy nowych farm wiatrowych. Członkowie rządu kierunkowo jednak przyjęli założenia do projektu. Ma on formalnie zostać przyjęty do końca tego tygodnia w trybie obiegowym. Do Sejmu ma trafić na najbliższe posiedzenie. To jedna z wyborczych obietnic koalicji rządzącej i jeden z elementów umowy koalicyjnej. Ustawa ma pozwolić na budowę nowych farm wiatrowych do 2030 r., a także umożliwić modernizację pierwszych wiatraków, które będą kończyły swój żywot pod koniec tego dziesięciolecia. Projekt ustawy, jeśli w najbliższych miesiącach przejdzie sprawnie prace w Sejmie i Senacie, trafi na biuro prezydenta Andrzeja Dudy. Może on jednak nie być skory do dalszej liberalizacji ustawy wiatrowej. Już raz w 2023 r. zgodził się na jej poluzowanie. Być może ustawa poczeka już na nowego gospodarza Pałacu Prezydenckiego.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
OZE
Morskie farmy wiatrowe i strefy rozwoju OZE uchwalone. Poza koalicją „za” był PiS
OZE
Nowe wytyczne GDOŚ ograniczą rozwój wiatraków na lądzie? Są uwagi branży
OZE
Tauron buduje jedną z największych farm wiatrowych. Dostawcy będą głównie z Polski
OZE
Polenergia zaatakowana pytaniami. Dociekliwość inwestora czy wrogie działanie?
OZE
NIK krytykuje rządową administrację za opóźnienia w OZE
Reklama
Reklama