W rządzie trwa spór o budowę nowych farm wiatrowych na lądzie. Każdy resort złożył nowe uwagi do przygotowanego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, (MKiŚ) projektu liberalizacji ustawy wiatrakowej, który jest obecnie w Stałym Komitecie Rady Ministrów. Dzisiaj zdecyduje się los ustawy i to, kiedy trafił na posiedzenie Rady Ministrów, czyli ostatni punktu prac przed tym, jak projekt trafi do parlamentu.

Czytaj więcej

Nawet o połowę mniej terenów pod nowe wiatraki. To skutki sporu w rządzie

Jaka będzie minimalna odległość wiatraków od zabytków

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zaproponowało wcześniej uwagi, które są bardziej rygorystyczne niż obowiązujące prawo (minimalna odległość wiatraków od zabudowań wynosząca 700 m). MKiŚ proponuje minimalną nową odległość rzędu 500 m od najbliższych zabudowań, ale resort kultury niespodziewanie zaproponował odsunięcie wiatraków o 1,5 km od zabytków. W piśmie opublikowanym 9 stycznia resort kultury przekazał jednak, że wycofuje propozycje poprawek.

Do 2030 r. przy ustaleniu dystansu 500 m, może powstać 6 GW z wiatru na lądzie. Obecnie to jest to 10 GW mocy.