Aktualizacja: 16.02.2025 15:09 Publikacja: 06.06.2023 12:30
Foto: materiały prasowe
Jak głosi komunikat ML System, firma przydzieliła inwestorom wszystkie 896.848 akcji nowej emisji serii F, pozyskując z emisji 58 mln zł, które przeznaczy na rozbudowę oferty produktów o ceramiczne dachówki fotowoltaiczne oraz fotowoltaiczne płyty elewacyjne. Cena emisyjna akcji ML System ustalona była na 65 zł.
„Ceramiczne dachówki fotowoltaiczne i fotowoltaiczne płyty elewacyjne idealnie wpisują się w globalne trendy rynkowe dotyczące efektywności energetycznej w budownictwie, jednocześnie odznaczając się walorami estetycznymi i trwałością. Nowe produkty spółki są komplementarne wizualnie i sposobem montażu z tradycyjnymi rozwiązaniami stosowanymi w budownictwie. Mogą być z nimi w pełni zintegrowane, co razem z efektywnością kosztową i energetyczną będzie w naszej ocenie stanowić o ich przewadze konkurencyjnej względem dotychczasowych rozwiązań” - komentuje Dawid Cycoń, prezes ML System.
Mikołaj Budzanowski, prezes InnoEnergy CE – największego w Europie akceleratora zrównoważonej energetyki oraz czystej technologii, wylicza, że wartość inwestycji we wszystkich spółkach będących w portfelu tego podmiotu sięgnie 100 mld euro do 2030 r.
Ørsted obniży wydatki inwestycyjne o około 25 proc. do końca 2030 r. Wyniosą one od 28 do 30,6 mld euro. Przełoży się to na wolniejszy wzrost portfela OZE. Spółka chce skoncentrować się na regionach z największym potencjałem. Wcześniej również Equinor zrewidował w dół swoje cele w zakresie OZE.
Zbyt mała liczba projektów morskich farm wiatrowych, tzw. drugiej fazy, które mogą powstać po 2030 r., może utrudnić realizację aukcji offshore. Dlatego rząd proponuje więcej projektów. Chce też lepszej współpracy z wojskiem na Bałtyku.
Budowa pierwszej morskiej farmy wiatrowej pochłonie blisko 5 mld euro. Orlen oraz Northland Power rozpoczęły montaż pierwszych fundamentów tej instalacji, która będzie gotowa za rok. Już wcześniej trwała budowa części lądowej całego projektu, a teraz spółka wychodzi w morze.
Polityka Donalda Trumpa w zakresie energii odnawialnej wywołała obawy o zbliżający się kryzys energetyczny w Stanach Zjednoczonych. Liderzy branży ostrzegają przed rosnącymi kosztami dla konsumentów i potencjalną przewagą Chin w światowym wyścigu w dziedzinie sztucznej inteligencji - pisze „Financial Times".
Mikołaj Budzanowski, prezes InnoEnergy CE – największego w Europie akceleratora zrównoważonej energetyki oraz czystej technologii, wylicza, że wartość inwestycji we wszystkich spółkach będących w portfelu tego podmiotu sięgnie 100 mld euro do 2030 r.
Gospodarczy plan rządu obejmuje obietnicę zapewnienia stabilnych dostaw energii. Część z niezbędnych inwestycji już się toczy, ale czy dzięki nim ceny prądu będą niższe? Donald Tusk nie udzielił na to pytanie konkretnej odpowiedzi.
Premier Donald Tusk zapowiedział blisko 700 mld zł inwestycji w polską gospodarkę. Jednym z z kluczowych komponentów ma być energetyka, na którą wydamy najwięcej. Niemal wszystkie inwestycje w energetyce już się jednak pojawiły, a o nowych planach nie usłyszeliśmy. Nie wspominano jednak w jaki sposób rząd chce obniżyć cen energii.
Zbyt mała liczba projektów morskich farm wiatrowych, tzw. drugiej fazy, które mogą powstać po 2030 r., może utrudnić realizację aukcji offshore. Dlatego rząd proponuje więcej projektów. Chce też lepszej współpracy z wojskiem na Bałtyku.
Liczba zwolnień grupowych w Polsce rośnie, rosyjski gaz znów płynie do Europy, a norweski Equinor tnie inwestycje w odnawialne źródła energii. Tymczasem polskie MŚP wciąż zbyt rzadko sięgają po sztuczną inteligencję, co może ograniczać ich konkurencyjność.
Budowa pierwszej morskiej farmy wiatrowej pochłonie blisko 5 mld euro. Orlen oraz Northland Power rozpoczęły montaż pierwszych fundamentów tej instalacji, która będzie gotowa za rok. Już wcześniej trwała budowa części lądowej całego projektu, a teraz spółka wychodzi w morze.
Liberalizacja dotycząca zmiany odległości wiatraka od zabudowań na pewno coś zmieni. Największym problemem jednak jest nadal brak miejsca w sieci elektroenergetycznej na przyłączenie instalacji – mówi Grzegorz Kinelski, prezes Enei.
Polityka Donalda Trumpa w zakresie energii odnawialnej wywołała obawy o zbliżający się kryzys energetyczny w Stanach Zjednoczonych. Liderzy branży ostrzegają przed rosnącymi kosztami dla konsumentów i potencjalną przewagą Chin w światowym wyścigu w dziedzinie sztucznej inteligencji - pisze „Financial Times".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas