Stosowany dziś system tzw. opustów w rozliczeniach właścicieli instalacji fotowoltaicznych nie będzie już dostępny dla prosumentów wchodzących na rynek po 2021 r. – proponuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Projekt ustawy trafił właśnie do konsultacji publicznych. To rewolucyjna zmiana dla osób, które będą chciały zainwestować we własną instalację produkującą energię ze słońca. Jak dotąd na taki ruch zdecydowało się już pół miliona polskich gospodarstw domowych.
Mniejsze oszczędności
Obecnie funkcjonujący system opustów stanowi rodzaj tzw. wirtualnego magazynu energii. Prosument oddaje bowiem do sieci niewykorzystaną przez siebie energię, wyprodukowaną przez panele fotowoltaiczne, ale później może ją odebrać w innym terminie (do 80 proc.) – np. zimą. Resort klimatu proponuje, by system opustów zastąpić nowym mechanizmem rozliczeń dla prosumentów, którzy wejdą na rynek od 2022 r. Według nowych zasad prosument będzie sprzedawał niewykorzystaną energię na rynku.
– Prawo do sprzedaży nadwyżek energii elektrycznej będzie miało charakter bezterminowy i umożliwi uwzględnienie rzeczywistej wartości energii elektrycznej wprowadzanej do sieci przez prosumentów. Jednocześnie proponowane mechanizmy oraz planowane wsparcie inwestycyjne będą umożliwiały zwiększenie wykorzystania energii na własne potrzeby w czasie bieżącym oraz jej rzeczywistego magazynowania – tłumaczy resort. Przekonuje też, że nowi prosumenci uzyskają większą swobodę zawierania umów i wyboru konkurencyjnej oferty na sprzedaż energii, bo zasady uwzględnione w projekcie będą wskazywały jedynie minimalny poziom wynagradzania prosumentów.
Adobe Stock
Jak nowy system może przełożyć się na rachunki za prąd, sprawdził portal Wysokienapiecie.pl. Według jego wyliczeń w obecnych warunkach przeciętne gospodarstwo domowe dzięki zamontowaniu instalacji fotowoltaicznej o mocy 5,5 kW może obniżyć swoje rachunki z 3 tys. zł do niespełna 100 zł rocznie. Po zmianach przeciętny prosument zaoszczędzi już tylko ok. 1 tys. zł na energii zużywanej bezpośrednio ze swojej instalacji fotowoltaicznej. Pozostałą energię będzie musiał kupić za ok. 2 tys. zł, z czego ze sprzedaży nadwyżek energii z własnej mikroinstalacji i sprzedawanych po cenie ustawowej odzyska ok. 0,9 tys. zł.