Ukraińcy przejęli część rosyjskiej instalacji gazowej. Ceny gazu wystrzeliły

Gaz jest najdroższy od grudnia 2023. To efekt przejęcia przez ukraińskie wojsko terenów tuż przy granicy, w okolicy miejscowości Sudża, w obwodzie kurskim, gdzie znajduje się punkt poboru dla gazociągu o tej samej nazwie.

Publikacja: 08.08.2024 09:48

Ukraińcy przejęli część rosyjskiej instalacji gazowej. Ceny gazu wystrzeliły

Foto: Bloomberg

Informacje o tym wydarzeniu jako pierwszy podał rosyjski blog Rybar. Wkrótce później potwierdziła to rosyjska agencja TASS. Rosjanie podali, że „incydent” miał miejsce w okolicy Kurska. Informacji, jak na razie, nie potwierdził Gazprom, który odmówił Bloombergowi komentarza, podobnie jak ukraińskie Ministerstwo Obrony. Gazprom poinformował jedynie, że w przesyle gazu nie wystąpiły jakiekolwiek zakłócenia.

Rynek zareagował bardzo nerwowo. Ceny gazu wzrosły o 4,8 proc. do 38,57 euro za megatowogodzin.

Czytaj więcej

Ukraińcy żołnierze weszli na teren Rosji. Czy jest szansa na przełom?

Stacja przekaźnikowa Sudża jest fragmentem jedynej już linii przesyłowej gazu prowadzącej z Rosji przez Ukrainę do Europy. Gdyby ta droga dostaw została przerwana, Europa, mimo wszystkich wysiłków zmierzających do uniezależnienia się od dostaw z Rosji, znalazłaby się w kłopotach.

O ile na rosyjskich dostawców ropy nałożono sankcje, o tyle Sudża gaz nadal płynął bez ograniczeń.

Ukraińcy zapewniają, że w przesyle nie będzie jakichkolwiek zakłóceń

— Gaz płynie bez jakichkolwiek przeszkód. Nie ma tutaj żadnych zmian. Gdyby Ukraińcy chcieli wstrzymać dostawy gazu, mogliby to zrobić z łatwością, bez przejmowania Sudża — mówił Bloombergowi Serhij Makogon, były prezes ukraińskiego GAZ TSO, firmy odpowiedzialnej za sieć przesyłową.

Jego zdaniem gwałtowna reakcja rynku jest przesadzona, tym bardziej, że dostawy Sudża mają nie więcej, jak 3-5 proc. udział w całym europejskim rynku gazu ziemnego.

Czytaj więcej

Gazprom znalazł zaskakującego klienta. Był na celowniku Rosji od agresji na Ukrainę

Tyle, że jest to już jedyna droga dostarczająca rosyjski gaz do Europy po tym, jak w maju 2022 wyłączono punkt w Sochranowce. Ukraiński Naftogaz poinformował wtedy, że instalacje znalazły się na terenach okupowanych przez arię rosyjską, więc Ukraina nie może brać za to odpowiedzialności. Zaoferowali wtedy możliwości zwiększenia dostaw Sudża, ale Gazprom stwierdził, że nie jest to możliwe z powodów technicznych. Gaz nie płynie również gazociągiem Nord Stream.

Teraz kluczowe jest, czy Gazprom zdecyduje się korzystanie z Sudża, po tym jak została przejęta przez Ukraińców.

Czytaj więcej

Angela Merkel może odpowiedzieć za gazowy szantaż Putina

Władimir Putin już oskarżył Kijów o „prowokacji na wielką skalę”, ponieważ Ukraina zdecydowała się na wysłanie potężnych sił w region Kurska. Jest to największy zmasowany atak ukraińskiego wojska na rosyjskie terytorium od czasu inwazji w lutym 2022 roku.

Gdyby rzeczywiście doszło do zakłóceń w dostawach ucierpiałyby przede wszystkim Austria i Słowacja uzależnione od rosyjskiego paliwa. Tyle, że gaz z tego kierunku teoretycznie miał płynąć do tych krajów jedynie do końca 2024. Wiadomo jednak, że władze obu krajów zamierzały umowę przedłużyć.

Informacje o tym wydarzeniu jako pierwszy podał rosyjski blog Rybar. Wkrótce później potwierdziła to rosyjska agencja TASS. Rosjanie podali, że „incydent” miał miejsce w okolicy Kurska. Informacji, jak na razie, nie potwierdził Gazprom, który odmówił Bloombergowi komentarza, podobnie jak ukraińskie Ministerstwo Obrony. Gazprom poinformował jedynie, że w przesyle gazu nie wystąpiły jakiekolwiek zakłócenia.

Rynek zareagował bardzo nerwowo. Ceny gazu wzrosły o 4,8 proc. do 38,57 euro za megatowogodzin.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gaz
Arktyka pokonała Gazprom dzięki Zachodowi i Chinom
Gaz
Flagowy projekt Putina w Arktyce stracił klientów. Rosjanie nie mogą sprzedać gazu
Gaz
Ukraina wygrała w Hadze z Gazpromem. Sąd zajął majątek Rosjan
Gaz
Gaz-System widzi możliwość powstania w Polsce regionalnego rynku gazu ziemnego
Gaz
Unia zgromadziła już gaz na zimę. W jednym kraju brak już nawet miejsca w magazynach
Gaz
Rekordowo niski popyt na LNG w Unii. Rośnie własne wydobycie gazu