Dzięki ponownemu otwarciu pola gazowego Tyra (ok. 220 km na zachód od miasta Esbjerg) Dania będzie samowystarczalna w zakresie tego surowca. Według TotalEnergies, francuskiego koncernu obsługującego złoża w imieniu duńskiego konsorcjum, osiągnięcie pełnej zdolności produkcyjnej, czyli 5,7 mln metrów sześciennych gazu, zajmie cztery miesiące. – Nowa Tyra wykorzystuje najnowsze rozwiązania cyfrowe i innowacje technologiczne, pozwalające produkować wydajniej i przy niższej o 30 proc. emisji gazów cieplarnianych niż wcześniej – powiedział cytowany w komunikacie prasowym Nicolas Terraz, szef działu eksploatacji TotalEnergies.
Historia złoża Tyra
Pole gazowe Tyra zostało odkryte na Morzu Północnym w 1968 r. przez duński koncern Maersk. We wrześniu 2019 r. z powodu złego stanu technicznego platform i osunięcia się dna morza wydobycie przerwano i rozpoczęto remont. Wznowienie eksploatacji opóźniło się o kilka miesięcy m.in. z powodu przestojów wywołanych Covid-19 w stoczni Batam w Indonezji, gdzie zlecono budowę jednej z pływających platform wiertniczych. Ostatecznie prace przeniesiono do Danii.
Złoża Tyra połączone są gazociągiem z duńskim miastem Nybro oraz holenderskim Den Helder, umożliwiając eksport surowca do Holandii. Natomiast duńska infrastruktura gazowa poprzez gazociąg Baltic Pipe, biegnący z Norwegii przez Danię do Polski, połączona jest z polskim systemem gazowym.
Czytaj więcej
Sukces ma wielu ojców. I tak jest w przypadku gazociągu Baltic Pipe. Temat „ojcostwa” wrócił za sprawą szefa PO Donalda Tuska, który powiedział, że był inicjatorem powstania gazociągu przez Danię do Norwegii. To sprawdźmy, jak było naprawdę.
Duński gaz także dla Polski
Co ważne, dostęp do gazu z tego złoża będzie miała od teraz także Polska. Przypomnijmy, że w październiku 2020 r. PGNiG Supply & Trading GmbH (spółka z grupy PGNiG, a obecnie z Grupy Orlen) podpisało umowę na zakup gazu ziemnego o Ørsted Salg & Service A/S, spółki zależnej Ørsted A/S. Kontrakt obowiązuje od 1 stycznia 2023 r. do 1 października 2028 r., a jego całkowity wolumen to około 6,4 mld m sześc. gazu. Zgodnie z ówczesną umową, Ørsted – jak informował 4 lata temu PGNiG – dostarczyć miał PST część gazu ziemnego, który kontraktuje od firm prowadzących wydobycie w duńskiej części Morza Północnego, m.in. na złożu Tyra. W efekcie opóźnień prac nad wznowieniem wydobycia na złożu Tyra, duński koncern musiał w inny sposób zabezpieczyć gaz zakontraktowany przez PGNiG.