Kuriozalny wyrok zapadł w rosyjskim sądzie. Sąd Arbitrażowy w Petersburgu w środę uwzględnił powództwo Gazprom Export przeciwko spółce handlowej niemieckiego koncernu Uniper — Uniper Global Commodities SE oraz METHA-Methanhandel GmbH o zakaz kontynuowania postępowania w międzynarodowym arbitrażu handlowym w Sztokholmie.
Rosyjski sąd straszy Uniper
Sąd w Petersburgu ustalił na 14,3 mld euro karę, którą spółki Uniper miałyby Gazpromowi zapłacić „w rublach według giełdowego kursu banku centralnego Rosji obowiązującego w dniu płatności”. Za co Uniper miałby tyle zapłacić? Za kontynuowanie powództwa przeciwko Gazpromowi w sztokholmskim arbitrażu. Uzasadnienie tego aktu sądowego nie zostało opublikowane, pisze gazeta RBK.
Uniper informował wcześniej, że złożył pozew przeciwko firmie Gazprom Export do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego. W styczniu prezes Unipera Michael Lewis powiedział reporterom, że latem spodziewa się rozstrzygnięcia trybunału w tym sporze.
W toku postępowania, które ma odbyć się w Sztokholmie, znacjonalizowana w grudniu 2022 r przez państwo niemieckie spółka będzie występowała z roszczeniami o odszkodowania za to Gazprom Export nie dostarczał gazu od czerwca 2022 roku, mimo ważnej umowy. Uniper szacuje straty na 11,6 mld euro.
Czytaj więcej
Rosyjskie media rozpisują się o pozwie Gazpromu wobec Orlenu przed rosyjskim sądem. Dotarły nie tylko do wielkości roszczeń (710 mln dol. i 886 mln zł), ale i terminu rozprawy (10 kwietnia). Orlen zapewnia, że pozwu nie dostał. A Rosjan odsyła do Sztokholmu – jedynego sądu, który ma prawo rozstrzygać takie spory.