Gaz gwałtownie drożeje. Powodem awaria gazociągu, wojna i strajki

Europejski rynek nerwowo zareagował na zatrzymanie w niedzielę pracy podwodnego gazociągu Finlandia-Estonia. Surowiec podrożał w poniedziałek o 11 proc. Wzrost notowań napędzają też wznowienie strajku w zakładach LNG w Australii i wojna w Izraelu.

Publikacja: 09.10.2023 15:23

Gaz gwałtownie drożeje. Powodem awaria gazociągu, wojna i strajki

Foto: Adobe Stock

Listopadowe kontrakty terminowe na gaz w hubie TTF w Holandii podrożały o 11,8 proc., osiągając 42,75 euro za 1 MWh, czyli 472,7 dolara za 1 tys. metrów sześciennych. Ceny gazu wzrosły po informacji o nieszczelności gazociągu Balticconnector na Morzu Bałtyckim, łączącego systemy energetyczne Estonii i Finlandii –pisze Bloomberg. W niedzielę 8 października wstrzymano pracę gazociągu. Fiński operator Gasgrid przyznał, że naprawa może zająć miesiące, jak podaje Reuters. W najbliższych dniach eksperci dowiedzą się, dlaczego gwałtownie spadło ciśnienie w gazociągu.

„Jeśli okaże się, że nietypowy spadek ciśnienia zaobserwowany rankiem 8 października... jest spowodowany wyciekiem, który spowodował uszkodzenie rury, prace naprawcze mogą potrwać co najmniej kilka miesięcy, w zależności od charakteru uszkodzenia” – ogłosił Gasgrid.

Czytaj więcej

Czas żegnać się z tanimi paliwami. Ceny ropy ostro w górę po ataku na Izrael

Palestyna i Australia

Gaz staje się również droższy w związku z atakiem Hamasu na Izrael. Część izraelskiego gazu trafia do Egiptu, gdzie zlokalizowane są dwa zakłady LNG, które dostarczają surowce energetyczne m.in. do Europy.

Ponadto w piątek, 6 października, pracownicy dwóch zakładów Chevron LNG w Australii głosowali za wznowieniem strajków. Związki zawodowe oskarżyły amerykańską firmę o naruszenie porozumień, które pozwoliły uniknąć strajków we wrześniu – pisze Reuters.

BCS World of Investments ostrzegł, że protesty wokół australijskich projektów Chevronu mogą doprowadzić do zamknięcia 7 procent światowych mocy skraplania gazu.

Azja zmuszona do rywalizacji o LNG

„Ceny gazu w Europie znajdują się obecnie pod presją ze względu na wysoki poziom magazynowania (97 proc. pełnej pojemności) oraz ciepłą i wietrzną pogodę. Biorąc jednak pod uwagę przedłużający się charakter strajku przed rozpoczęciem sezonu grzewczego w Europie i Azji Północnej, utrata takiej części dostaw LNG może doprowadzić do znacznego wzrostu cen gazu w porównaniu do normalnego poziomu” – uważa firma brokerska .

Firma konsultingowa Wood Mackenzie zauważyła, że ​​przedłużające się strajki w tych zakładach mogą skłonić azjatyckich nabywców Chevron i Woodside do poszukiwania alternatyw, co doprowadzi do zwiększonej konkurencji z Europą na rynku dostaw LNG.

Gaz
Trump obniżył ceny gazu dla Europy. To dobry czas na zapełnienie magazynów
Gaz
Gazprom, czyli wszystko na sprzedaż. Gorzki koniec potęgi koncernu
Gaz
Ukraina kupi dużo LNG z USA. Surowiec dotrze m.in. przez polski gazoport
Gaz
Ukraiński dron uderzył w rurociąg Gazpromu. Prawie 500 km od granicy
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Gaz
Spada liczba kopciuchów. Polacy wybierają gaz, który może okazać się pułapką