Reklama

Wybuch gazociągu na Litwie. „Sytuacja opanowana, to nie był atak”

Ze wstępnych ustaleń wynika, że eksplozję gazociągu łączącego Litwę i Łotwę wywołało pęknięcie rury – poinformował prezes Amber Grid Nemunas Biknius. Jego zdaniem, nie ma tu mowy o celowym ataku, a sytuacja jest już opanowana.

Publikacja: 14.01.2023 15:08

Wybuch gazociągu na Litwie. „Sytuacja opanowana, to nie był atak”

Foto: Adobe Stock

ala

Litewski operator przesyłu gazu przyznał w sobotę w rozmowie z agencją BNS, że za potężny wybuch jednego z dwóch gazociągów biegnących w okolicach miasta Paswol na północy Litwy odpowiadają problemy techniczne. Wstępnie wykazano, że przyczyną eksplozji było pęknięcie szwa rury. Zdaniem szefa Amber Grid Nemunasa Bikniusa, nie było to celowe działanie człowieka. Operator przekazał również, że po trwającej kilka godzin przerwie przywrócono dostawy gazu na północ Litwy oraz na Łotwę.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Gaz
Ceny gazu ziemnego nadal mogą być niższe niż rok temu
Gaz
Gazprom straci Serbię. Kłopoty Belgradu z gazem i ropą
Gaz
Siła Syberii 2 może nie powstać. Chiny chcą od Rosji tańszego gazu
Gaz
Ile Chiny płacą Rosji za gaz? Dużo mniej niż Węgry czy Turcja
Gaz
Zła wiadomość dla Viktora Orbána. Bułgaria nie przepuści rosyjskiego gazu
Reklama
Reklama