Prezydent Recep Erdogan zapowiedział, że Turcja chciałby kupować więcej skroplonego gazu ziemnego (LNG) od Stanów Zjednoczonych, ale na lepszych warunkach. Ankara jest gotowa dostarczać kupiony LNG do innych krajów regionu dzięki rozwiniętej infrastrukturze.
„W przyszłości chcemy kupować jeszcze więcej gazu z USA i na korzystniejszych warunkach. A dzięki nowoczesnej, rozwiniętej infrastrukturze, którą posiadamy, jesteśmy gotowi do współpracy przy dostawie tego LNG do krajów regionu” – powiedział Erdogan w wystąpieniu na posiedzeniu Turecko-Amerykańskiej Rady Biznesu.
Czytaj więcej
Największy obecnie klient Gazpromu jest na dobrej drodze do znacznego ograniczenia rosyjskiego importu dzięki uruchomieniu wydobycia z własnych złóż.
„Turcja odgrywa kluczową rolę w zakresie bezpieczeństwa energetycznego, tras dostaw, dywersyfikacji źródeł. A biorąc pod uwagę obecną sytuację międzynarodową w sektorze energetycznym, mamy duże możliwości współpracy – dodał turecki prezydent.
Stany Zjednoczone są drugim (po Algierii) dostawcą gazu do Turcji. Dostawy (4,5 mld m3 w 2021 r) wzrosły dzięki uruchomieniu nowych pływających terminali LNG. Są to Aliaga Etki (od 2016 r.) w okolicach Izmiru oraz Dörtyol (działający od 2018 r.) w pobliżu granicy z Syrią.