Kirił Polous szef departamentu Gazpromu przyznał, że między eksportem gazu rurociągowego i skroplonego (LNG) z Rosji, istnieje konkurencja walutowa ze względu na handel gazem rurociągowym za ruble.
Polous przypomniał, że Gazprom wcześniej wezwał rząd do stworzenia mechanizmu koordynacji eksportu gazu rurociągowego i LNG, ale jak dotąd pomysł nie został zrealizowany.
„Naszym zdaniem, w obecnych warunkach, wraz z wprowadzeniem środków przeciw sankcyjnych w zakresie szczególnej procedury wypełniania przez zagranicznych nabywców zobowiązań wobec rosyjskich dostawców (dekret Putina narzucający klientom płatności rublowe-red), rozwój i wdrożenie tego mechanizmu nabiera coraz większego znaczenia strategicznego i teraz, bardziej niż kiedykolwiek, taki mechanizm musi zostać wprowadzony” - cytuje Kommersant.
Czytaj więcej
O połowę - w stosunku do wielkości zapisanej w obowiązującym kontrakcie - Gazprom obciął dostawy gazu na Słowację. Tłumaczy to problemami technicznymi. Słowacy znaleźli już innego dostawcę.
Menadżer wyjaśnił, że handel gazem rurociągowym za ruble nie dotyczy segmentu LNG, a co za tym idzie, istnieje konkurencja walutowa między dostawami rosyjskiego gazu rurociągowego a skroplonego.