Gaz-System do którego należą gazociągi przesyłowe w Polsce informuje, że obecnie przesył błękitnego paliwa z kierunku wschodniego do naszego kraju jest świadczony w sposób stabilny i zgodnie z zamówieniami klientów. Gdyby jednak doszło do przerwania dostaw mamy alternatywę. - Spółka Gaz-System posiada działająca infrastrukturę przesyłową, która poza kierunkiem wschodnim umożliwia sprowadzanie gazu do Polski z kierunku zachodniego (m.in. rewers na Jamale w Mallnow), południowego (Czechy) oraz północnego (terminal LNG w Świnoujściu). Poza tym potrzeby krajowe w zakresie gazu są obsługiwane z magazynów oraz własnego wydobycia - podaje Iwona Dominiak, rzecznik prasowy spółki.
Czytaj więcej
PERN do którego należy rurociąg, którym importujemy surowiec ze Wschodu, informuje, że transport do Polski odbywa się zgodnie z harmonogramem. Polska dysponuje też odpowiednimi zapasami.
Przekonuje, że krajowy system przesyłowy jest bilansowany z uwzględnieniem różnych kierunków i źródeł dostaw gazu do Polski, tak aby zapewnić ciągłość dostaw do odbiorców końcowych. Poza tym spółka ma przygotowane scenariusze kryzysowe dotyczące infrastruktury przesyłowej na wypadek wstrzymania dostaw gazu z kierunku wschodniego.
Problemów z importem gazu nie obserwuje też dominujący gracz na tym rynku. “PGNiG na bieżąco monitoruje sytuację w zakresie realizacji dostaw gazu ziemnego do polskiego systemu przesyłowego. Na chwilę obecną dostawy gazu ziemnego z kierunku wschodniego są realizowane zgodnie z nominacjami składanymi przez PGNiG” - informuje biuro public relations spółki.
Przekonuje, że koncern posiada zdywersyfikowany portfel błękitnego paliwa oparty na krajowym wydobyciu oraz kontraktach importowych. Ponadto dzięki zarezerwowanym mocom przesyłowym w gazociągach krajowych i transgranicznych, może realizować dostawy z różnych kierunków, w tym do terminalu LNG w Świnoujściu.