Prowokację wymierzoną w przedstawicieli saudyjskiego sektora naftowego zmontowali członkowie organizacji Centre for Climate Reporting, udostępniając następnie zebrane materiały brytyjskiemu Channel 4 News. Udając inwestorów i potencjalnych odbiorców surowców kopalnych – w szczególności ropy, rzecz jasna – skrycie nagrywali swoich rozmówców z saudyjskich instytucji odpowiedzialnych za wydobycie i eksport ropy oraz innych, powstałych na jej bazie, paliw.
– Mam wrażenie, że wraz z całą tą sprawą zmian klimatycznych pojawia się ryzyko, że popyt na ropę będzie spadać. Jesteście przygotowani na to, żeby, hm, sztucznie stymulować ten popyt na kluczowych rynkach? – dopytywał jeden z „inwestorów” swoich saudyjskich partnerów. – Owszem – usłyszał w odpowiedzi. – To jeden z tych aspektów, które staramy się robić. Jeden z głównych celów, jakie chcemy osiągnąć – zapewniał jego rozmówca.