Huragany w Stanach mogą wywindować ceny benzyny we wrześniu

Na niektórych stacjach paliw ceny oleju napędowego i benzyny już prawie się zrównały. Przykładowo w połowie mijającego tygodnia na jednej ze stacji Shella na warszawskim Targówku za litr diesla płacono 5,86 zł – tyle samo co za litr benzyny.

Publikacja: 24.08.2012 18:17

Huragany w Stanach mogą wywindować ceny benzyny we wrześniu

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

Pod koniec tygodnia olej był tam zaledwie o grosz tańszy. To o tyle zaskakujące, że do sezonu grzewczego, kiedy ceny oleju opałowego windują koszty zakupu diesla, jeszcze nam daleko.

– Taka tendencja powinna się nasilić pod koniec października lub na początku listopada. Na razie zrównanie cen obu paliw występuje tylko na nielicznych stacjach. Jeśli chodzi o średni poziom cen, to nadal jest tu duży zapas – zaznacza Rafał Zywert, analityk z BM Reflex. Jakub Boguski, analityk rynku paliw z e-petrol.pl twierdzi, że odwrócenie tendencji cenowej jest na razie okazjonalne, choć sam ma podobne obserwacje z niektórych wrocławskich punktów sprzedaży.– Nie podejrzewam, by w ciągu najbliższych tygodni cena oleju napędowego w całym kraju była wyższa niż cena benzyny – mówi Bogucki. Jego zdaniem we wrześniu zapłacimy przy dystrybutorach jeszcze więcej niż w końcówce wakacji. To nie będzie jednorazowa podwyżka o 15 gr na litrze, ale powolny marsz w górę o 2-3 gr na litrze każdego tygodnia. Sprawi on, że już w październiku możemy znowu niebezpiecznie zbliżyć się do 6 zł za litr.

Dziś są one wyższe niż na początku wakacji. Tylko w sierpniu cena litra benzyny skoczyła o 20 gr. to efekt wzrostów notowań ropy naftowej. Baryłka w tym czasie podrożała 18 gr na litrze

Zdaniem Pawła Olechnowicza, prezesa Lotosu ceny nie powinny przekroczyć tej psychologicznej granicy. Rynek będzie podążał bowiem za notowaniami ropy naftowej i ceny dolara, które – w jego ocenie – powinny kształtować się  na poziomie odpowiednio 110 USD za baryłkę i 3,30 zł.

Analitycy zwracają jednak uwagę na pewne czynniki ryzyka sprawiające, że te przewidywania mogą się  nie sprawdzić. – Jednym z nich może być sezon huraganowy w Stanach Zjednoczonych, który jest najbardziej intensywny właśnie we wrześniu. Innym zagrożeniem jest sytuacja w Syrii oraz nierozwiązany problem Iranu, a także kłopoty w strefie euro, które wpływają  na wahania kursowe – ostrzega Zywert.

Obaj analitycy zwracają uwagę na spadająca konsumpcję diesla, które jest uznawane za paliwo napędowe gospodarki. W I półroczu jego konsumpcja spadła o 7 proc. – To oznacza, że gospodarka zwalnia i wkrótce możemy przestać być zieloną  wyspą -twierdzi Bogucki.

Pod koniec tygodnia olej był tam zaledwie o grosz tańszy. To o tyle zaskakujące, że do sezonu grzewczego, kiedy ceny oleju opałowego windują koszty zakupu diesla, jeszcze nam daleko.

– Taka tendencja powinna się nasilić pod koniec października lub na początku listopada. Na razie zrównanie cen obu paliw występuje tylko na nielicznych stacjach. Jeśli chodzi o średni poziom cen, to nadal jest tu duży zapas – zaznacza Rafał Zywert, analityk z BM Reflex. Jakub Boguski, analityk rynku paliw z e-petrol.pl twierdzi, że odwrócenie tendencji cenowej jest na razie okazjonalne, choć sam ma podobne obserwacje z niektórych wrocławskich punktów sprzedaży.– Nie podejrzewam, by w ciągu najbliższych tygodni cena oleju napędowego w całym kraju była wyższa niż cena benzyny – mówi Bogucki. Jego zdaniem we wrześniu zapłacimy przy dystrybutorach jeszcze więcej niż w końcówce wakacji. To nie będzie jednorazowa podwyżka o 15 gr na litrze, ale powolny marsz w górę o 2-3 gr na litrze każdego tygodnia. Sprawi on, że już w październiku możemy znowu niebezpiecznie zbliżyć się do 6 zł za litr.

Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Energetyka
Bez OZE ani rusz
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką