„Zakup tych aktywów pozwoli na osiągnięcie strategicznych celów koncernu. W szczególności - uczyni z Sinopec międzynarodowy koncern ze znacznymi aktywami" - głosi chiński komunikat.
W styczniu media podawały, że Sinopec Corp. negocjuje zakup aktywów Sinopec Group na 8 mld dol. w firmach wydobywczych w Wielkiej Brytanii, Rosji, Kolumbii i Kazachstanie, przypomina The Wall Street Journal.
China Petroleum and Chemical Corporation (Sinopec) to największy koncern paliwowy i chemiczny Chin. W skład grupy wchodzą rafinerie, firmy wydobywcze ropy, gazu, rurociągi, geologiczne, zakłady nawozów sztucznych itd.. Państwowa Sinopec Group, ma 76,3 proc. Sinopec Corp..
Chińczycy prowadzą rozmowy m.in. z Rosneft o wydobyciu na Sachalinie oraz wspólnych inwestycjach w rosyjskiej Arktyce. Niedawno strony podpisały też umowę o dodatkowych dostawach rosyjskiej ropy do Chin.
Chiński koncern ma na sumieniu kilka spraw o zniszczenie środowiska naturalnego, m.in w Gabonie (park narodowy Loango). W samych Chinach w 2006 r, trzeba było ewakuować 13 tys. ludzi, po tym jak podczas odwiertów w pobliżu Quingxi zaczął ulatniać się gaz. Ulatnianie zatrzymano dopiero po ponad dwóch latach. W 2010 r miała miejsce eksplozja w fabryce plastiku Sinopec w Qixia w regionie Nanjin. 12 osób zginęło a kilkadziesiąt zostało poważnie rannych.