Reklama

To dopiero początek rozwoju rynku

Widzę szklankę do połowy wypełnioną wodą. Pozytywne jest to, że ustawa dostrzega drobnego producenta energii, a także fakt, że może się on rozliczać z dostawcą co pół roku - ?Krzysztof Żmijewski? sekretarz generalny Społecznej Rady ds. Rozwoju Gospodarki Niskoemisyjnej

Publikacja: 28.04.2014 10:45

To dopiero początek rozwoju rynku

Foto: Bloomberg

Jak ocenia pan rozwiązania zaproponowane prosumentom w projekcie ustawy o OZE?

Krzysztof Żmijewski: Patrząc na te regulacje, widzę szklankę do połowy wypełnioną wodą. Pozytywne jest to, że ustawa dostrzega drobnego producenta energii, a także fakt, że może się on rozliczać z dostawcą co pół roku. Oznacza to możliwość korzystania z sieci jako magazynu za połowę ceny. Właściciel domu z  panelami fotowoltaicznymi, który nie potrzebuje energii w dzień, może ją odesłać do systemu, a wieczorem odebrać, oszczędzając 50 proc. Ale z grupy prosumentów wykluczono osoby prowadzące działalność gospodarczą. Ten zapis jest chyba niekonstytucyjny, bo dyskryminuje miliony ludzi, a w tym rzesze drobnych rzemieślników, którzy napędzają naszą gospodarkę, a jednocześnie stanowią ciekawszy rynek niż ten związany z przydomowymi instalacjami.

Jaki jest potencjał polskiego rynku mikroinstalacji?

Jesteśmy na samym początku drogi. W Polsce mamy ok. 6 mln domków jednorodzinnych i gospodarstw wiejskich. Zakładając, że instalacja fotowoltaiczna o mocy ?5 kW mogłaby powstać na co trzecim domu – podobnie jak to planują w Wielkiej Brytanii, potencjał przekraczałby 10 tys. MW. A to jest moc trzech elektrowni  jądrowych.

Czy uda nam się dojść ?do takich poziomów jak ?na Zachodzie?

Reklama
Reklama

Niemców na razie nie dogonimy, bo tam funkcjonuje ok. 1 mln prosumentów działających na rynku detalicznym i tyle samo instalacji profesjonalnych wytwarzających energię na handel. To głównie fotowoltaika, a na drugim miejscu wiatr. Powstają też spółdzielnie energetyczne, które produkują na potrzeby swoich członków, ale też nie wykluczają wspólnych zakupów czy sprzedaży energii na zewnątrz. Jest ich już ok. 1000. W Polsce jedna. Pozytywnie wygląda  też progres Brytyjczyków, którzy zaczęli rozwijać ten rynek cztery lata temu i dziś mają ok. 500 tys. instalacji głównie fotowoltaicznych (83 proc.) i trochę wiatrowych (12 proc.). Co ciekawe, w większości zamontowali je Polacy.

—rozm. awk

Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Energetyka
Nowoczesna energetyka potrzebuje inteligentnych sieci dystrybucyjnych
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama