Za trzy kwartały Litwini zużyli o 13,5 proc. gazu mniej niż w tym samym okresie rok temu. W sumie Litwa kupiła w Gazpromie (jedyny dostawca) 1,799 mld m3 wobec 2,084 mld m3 rok temu. Oznacza to, że w całym roku litewskie zapotrzebowanie na rosyjski gaz spadnie do mniej niż 2,5 mld m3 podała agencja Delfi.

W umowie krajowego operatora Lietuvos dujos z Gazpromem jest warunek bierz lub płać, ale ponieważ udziałowcem operatora jest Gazprom (34 proc. akcji), to Rosjanie na razie nie naliczają kar umownych za niższe zakupy gazu. - Sprzedaż w przyszłym roku będzie zależeć od popytu. A to wiemy dopiero po podpisaniu umów z klientami. Będą oni kupować u tych, kto zaproponuje niższą cenę, a duzi producenci ciepła nie be?ą rezygnować z gazu całkowicie, bo ceny są korzystne a gaz zużywa się łatwiej niż biopaliwa - ocenił Dalius Misunas szef Lietuvos energija.

Jednak specjaliści zwracają uwagę, że na Litwie zyskują na popularności paliwa alternatywne jak biomasy, biopaliwo czy biogaz. To ich rosnące zużycie powoduje spadek zainteresowania gazem.