Na pogłoski zareagowała giełda w Londynie, gdzie kursy akcji obu firm poszły w górę. Według mediów Shell zaoferował BP 5 funtów za akcję.

Jednak zdaniem analityków tak duże przejęcie jest raczej mało prawdopodobne, zwłaszcza w tak trudnej na rynku sytuacji, związanej ze spadającymi cenami ropy naftowej. Dodatkowo BP musiało zrezygnować z części współpracy z rosyjskim koncernem Rosneft, z powodu międzynarodowych sankcji gospodarczych.

Przedstawiciele zarówno Shell, jak i BP odmówili komentarzy, ten drugi powiedział jedynie, że "nie komentuje plotek".

Gdyby faktycznie doszło do połączenia obu koncernów, to byłaby to jedna z największych fuzji w historii światowego przemysłu naftowego od 1999 roku, kiedy to połączyły się Exxon i Mobil. Analitycy obliczają, że cała transakcja może być warta - o ile do niej dojdzie - ponad 200 mld funtów

Obecna kapitalizacja rynkowa firmy Shell wynosi ok. 137,5 mld funtów, a kapitalizacja BP to ok. 77,5 mld funtów.