Grupa Lotos zmienia zakres prac modernizacyjnych morskiej platformy wiertniczej o nazwie „Petrobaltic". Dzięki temu zmniejszy koszty zagospodarowania złoża ropy B8 znajdującego się na Bałtyku. To na nim ma być ustawiona przebudowywana platforma.

Pierwotna umowa dotycząca jej modernizacji była podpisana pod koniec października 2014 r. Za 345 mln zł niezbędne prace miało wykonać konsorcjum w skład którego wchodziły firmy należące do Polskiej Grupy Zbrojeniowej i stocznia Crist. Grupa Lotos podaje, że do tej pory zostały przeprowadzone prace przygotowawcze do rozpoczęcia przebudowy platformy. W sytuacji istotnej zmiany przedmiotu umowy przepisy ustawy o zamówieniach publicznych obligują jednak firmę do zamknięcia obecnego postępowania i uruchomienia nowego przetargu.

- Nowy proces rozpocznie się w przyszłym tygodniu – twierdzi Zbigniew Paszkowicz, wiceprezes Grupy Lotos. Spółka tłumaczy, że notowania ropy spadły na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy o prawie połowę. Z tego powodu konieczne jest dostosowanie realizowanych projektów wydobywczych do aktualnych uwarunkowań rynkowych. Grupa Lotos nie wycofuje się jednak z zagospodarowania złoża. - Testową produkcję ropy na złożu B8 uruchomimy jeszcze w tym roku.

Z kolei realizację docelowego wydobycia, z wykorzystaniem modernizowanej platformy, przewidujemy od połowy 2016 roku – twierdzi Paszkowicz. Zasoby B8, określane według międzynarodowej terminologii jako 2P, szacowane są na około 3,5 mln t ropy. Łączne nakłady inwestycyjne na realizację tego projektu, jeszcze kilka tygodni temu, były szacowane na 1,8 mld zł. Finansowanie miały zapewnić m.in. banki i Polskie Inwestycje Rozwojowe.