Jak zaznaczono w komunikacie obie inwestycje to część programu modernizacji wartego kilkanaście miliardów złotych. Celem programu jest z jednej strony wypełnienie restrykcyjnych norm środowiskowych, z drugiej - wydłużenie zdolności wytwórczych bloków energetycznych.
Jak podaje PGE, należące do niej elektrownie i elektrociepłownie w ostatnich latach ograniczyły już emisje tlenków siarki o 80 proc., tlenków azotu o 40 proc. i emisje pyłów o 97 proc.
Spółka przypomniała, że zgodnie z przyjętą strategią biznesową do 2020 roku na modernizację istniejących jednostek wytwórczych wyda łącznie ok. 16 mld zł. Pieniądze te zostaną przeznaczone na dalsze ograniczanie emisji spalin, zwiększenie mocy zainstalowanej oraz podniesienie sprawności aktywów.
Jak powiedział cytowany w komunikacie prezes PGE Marek Woszczyk, węgiel długo jeszcze pozostanie kluczowym surowcem wykorzystywanym do produkcji energii w Polsce, zapewniając tym samym bezpieczne i stabilne dostawy energii elektrycznej po przewidywalnych kosztach.
"Mimo że średni wiek naszych aktywów wytwórczych jest najniższy na rynku, konsekwentnie modernizujemy obecnie funkcjonujące bloki energetyczne, a także budujemy nowe moce wytwórcze. Dzięki stałemu podwyższaniu efektywności aktywów i wypełnieniu najwyższych europejskich standardów środowiskowych wzrasta wartość grupy – dodał.