Tradea, spółka z grupy Unimotu zajmująca się hurtowym obrotem energią elektryczną oraz współpracą z uczestnikami rynku energii, chce w przyszłym roku zostać bezpośrednim uczestnikiem Towarowej Giełdy Energii - Bezpośrednia działalność na rynku TGE pozwoli nam znacznie ograniczyć koszty transakcyjne, związane z zabezpieczaniem pozycji handlowych. Krok ten będzie ważny także w zakresie zwiększenia pozycji naszej spółki, ponieważ dołączymy do największych graczy na rynku energii - mówi cytowany w komunikacie prasowym Marcin Kapkowski, prezes Tradei.
Firma angażuje się również w nowo powstające inicjatywy klastrów energii, gdzie widzi swoje miejsce jako profesjonalny podmiot wspierający koordynatorów tych klastrów. - Chcemy aktywnie uczestniczyć w tym sektorze rynku, oferując rozliczenia energii sprzedanej i kupionej w ramach klastra oraz bilansowanie handlowe - twierdzi Kapkowski. Tradea liczy też na utrzymanie szybkiego tempa wzrostu portfela klientów w kolejnych latach, aby docelowo osiągnąć istotną pozycję na hurtowym rynku energii.
Umowa dotycząca nabycia 100 proc. udziałów Tradei przez Unimot została podpisana w maju 2016 r. Spółki przekonują, że dzięki temu uzyskano liczne synergie. W ciągu ostatniego roku liczba klientów Tradei wzrosła aż dwukrotnie i nadal się powiększa. Na koniec września kapitał własny tej firmy wynosił 3,7 mln zł, a prognozowany zysk netto po III kwartałach to prawie 0,5 mln zł, przy przychodach na poziomie 44 mln zł. W tym czasie Tradea dostarczyła do swoich klientów ponad 262 GWh energii elektrycznej.