Rząd nie wie, jak zarobić na CO2

Polska nie jest przygotowana na aukcje praw do emisji dwutlenku węgla. Dlatego nasze uprawnienia może sprzedawać Komisja Europejska

Aktualizacja: 23.01.2012 09:30 Publikacja: 23.01.2012 02:54

Rząd nie wie, jak zarobić na CO2

Foto: ROL

Pol­ski rząd ma do sprze­da­ży w tym ro­ku ok. 14 mln upraw­nień do emi­sji CO

2

. W bu­dże­cie za­pla­no­wa­no do­cho­dy z te­go ty­tu­łu wy­so­ko­ści ok. 0,7 mld zł. Ce­ny upraw­nień spa­dły po­ni­żej 7 eu­ro za jed­nost­kę, więc re­al­nie do­cho­dy mo­gą wy­nieść ok. 0,4 mld zł. Ale nie to jest naj­więk­szym pro­ble­mem.

0,7 mld zł ze sprzedaży w tym roku ok. 14 mln uprawnień do emisji CO2 zaplanowano w budżecie

– Obec­ne prze­pi­sy kra­jo­we mo­gą być nie­wy­star­cza­ją­ce, by zor­ga­ni­zo­wać au­kcje praw do emi­sji CO

2

na okres roz­li­cze­nio­wy 2013 – 2020 – mó­wi Syl­wia Kry­ło­wicz z Kra­jo­we­go Ośrod­ka Bi­lan­so­wa­nia i Za­rzą­dza­nia Emi­sja­mi.

Roz­po­rzą­dze­nie Ko­mi­sji Eu­ro­pej­skiej okre­śla za­sa­dy dzia­ła­nia au­kcji, ale to do pań­stwa człon­kow­skie­go na­le­ży wska­za­nie, kto bę­dzie prze­pro­wa­dzał au­kcje w je­go imie­niu, wy­bór plat­for­my au­kcyj­nej, gdzie tra­fią wpły­wy z au­kcji i na co zo­sta­ną prze­zna­czo­ne. Unij­ne prze­pi­sy sta­no­wią, że co naj­mniej po­ło­wa wpły­wów po­win­na być prze­zna­czo­na na ni­sko­emi­syj­ne in­we­sty­cje. Na­dal jed­nak na­le­ży okre­ślić, gdzie pój­dą wpły­wy z au­kcji i na co zo­sta­ną prze­zna­czo­ne.

– W kra­jo­wych ak­tach praw­nych trze­ba wska­zać, kto bę­dzie za to od­po­wie­dzial­ny, w osta­tecz­no­ści, je­śli nie uda się zno­we­li­zo­wać usta­wy, w tym ro­ku au­kcje mo­gą się od­by­wać przez plat­for­mę au­kcyj­ną Ko­mi­sji Eu­ro­pej­skiej – do­da­je Kry­ło­wicz.

Eks­per­ci scep­tycz­nie pod­cho­dzą do ku­po­wa­nia jed­no­stek emi­sji przez au­kcje w Bruk­se­li.

– To nie jest do­bre roz­wią­za­nie, bo wy­dłu­ża pro­ce­du­rę roz­li­cze­nio­wą – oce­nia Ma­ciej Wi­śniew­ski, pre­zes fir­my do­rad­czej Con­sus.

Mi­ni­ster­stwo Śro­do­wi­ska za­po­wie­dzia­ło już, że roz­pi­sze prze­targ na ope­ra­to­ra plat­for­my, choć jesz­cze nie zno­we­li­zo­wa­ło prze­pi­sów. Na au­kcjach pra­wa do emi­sji CO2 bę­dą ku­po­wać fir­my ener­ge­tycz­ne, za­kła­dy prze­my­sło­we i li­nie lot­ni­cze, w su­mie jest to ok. 11 tys. firm.

– Przy or­ga­ni­za­cji pol­skiej plat­for­my au­kcyj­nej trze­ba wziąć pod uwa­gę, że jej ope­ra­tor bę­dzie mu­siał spraw­dzać ofer­ty na­wet 11 tys. in­sta­la­cji z ca­łej Eu­ro­py. Lo­gi­ka pod­po­wia­da, że naj­le­piej zro­bią to gieł­dy, bo speł­nia­ją wy­mo­gi MI­FID, dy­rek­ty­wy o ryn­ku fi­nan­so­wym – ra­dzi Wi­śniew­ski.

O kon­trakt na za­rzą­dza­nie sys­te­mem au­kcyj­nym za­mie­rza się sta­rać Gieł­da Pa­pie­rów War­to­ścio­wych.

Pol­ski rząd ma do sprze­da­ży w tym ro­ku ok. 14 mln upraw­nień do emi­sji CO

. W bu­dże­cie za­pla­no­wa­no do­cho­dy z te­go ty­tu­łu wy­so­ko­ści ok. 0,7 mld zł. Ce­ny upraw­nień spa­dły po­ni­żej 7 eu­ro za jed­nost­kę, więc re­al­nie do­cho­dy mo­gą wy­nieść ok. 0,4 mld zł. Ale nie to jest naj­więk­szym pro­ble­mem.

Pozostało 86% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie