„Sąd postanowił, że RWE musi dostać część wniesionych od maja 2010 r płatności, a także musi nastąpić korekta formuły, po której wyliczana jest cena zakupu; z uwzględnieniem tych warunków, które były na rynku w tamtym czasie - cytuje fragment komunikatu RWE agencja Prime.
Gazprom export wystąpił w styczniu do wiedeńskiego arbitrażu z apelacją w sprawie wcześniejszego, korzystnego dla RWE Transgas rozstrzygnięcia z października 2012 r. Chodziło m.in o stosowanie warunku „bierz lub płać".
RWE jako jedyny z zachodnich koncernów zdecydowanie przeciwstawia się Gazpromowi i walczy tak o obniżkę cen jak i zmianę sposobu ich naliczania. W tym miesiącu media donosiły o fiasku rokowań RWE i Gazpromu w sprawie podpisania ugody.
Niemiecki koncern podpisał za to umowę z Ukrainą na dostawy gazu w kierunku odwrotnym - przez Polskę, Węgry i Słowację. Ten gaz kosztuje Ukrainę ok. 130 dol. taniej od kupowanego w Gazpromie.
Nie wiadomo na razie jak dużą kwotę będzie musiał zwrócić Niemcom Gazprom. Na moskiewskiej giełdzie koncern potaniał dziś o 2,23 proc.