Na polskim rynku gazu kluczową rolę cały czas odgrywa PGNiG z około 95-proc. udziałem. Działania konkurencji niewątpliwie będą jednak ograniczać rolę spółki. Aktywne są zwłaszcza podmioty pośredniczące w dostawach błękitnego paliwa do odbiorców końcowych.
Wśród nich jest Grupa Duon. – Tempo rozwoju konkurencji powinno przyspieszyć, gdy nastąpi uwolnienie podmiotów działających na rynku z obowiązku taryfowania, a PGNiG zacznie realizować obowiązki wynikające z ustawowego obliga, gdyż wtedy niezależne podmioty uzyskają łatwiejszy dostęp do surowca – twierdzi Michał Swół, wiceprezes Grupy Duon. Dodaje, że doświadczenia z Europy Zachodniej wskazują, iż w dłuższym terminie na rynku pozostaje kilku graczy, którzy mają wystarczająco silne zaplecze kadrowe i kapitałowe oraz dobrze zorganizowaną sieć sprzedaży. Jego zdaniem liberalizacja jest kluczowym czynnikiem wspierającym rozwój konkurencji. Ograniczają ją jednak przepisy dotyczące dywersyfikacji i magazynowania gazu z importu.
Do walki o rynek gazu szykują się też grupy energetyczne oraz firmy telekomunikacyjne, telewizyjne i internetowe, które szans w utrzymaniu klientów i zdobyciu nowych upatrują w rozszerzaniu oferty świadczonych usług.
Na razie głównym celem Tauronu w obszarze gazu jest zabezpieczenie potrzeb grupy. Ale to się zmieni. – Odpowiedzią na potrzeby rynku ma być łączona sprzedaż energii elektrycznej i gazu, która naszym zdaniem jest nowym kierunkiem rozwoju rynku w najbliższym czasie, a jednocześnie sporym wyzwaniem dla podmiotów funkcjonujących dotychczas wyłącznie w obszarze jednego z tych mediów – twierdzi Magdalena Rusinek, szef biura prasowego Tauronu. Podobnie uważają przedstawiciele PGE i Enei.
Samodzielnie coraz większe ilości gazu na własne potrzeby kupują najwięksi odbiorcy, czyli Grupa Azoty i PKN Orlen. Pierwszy z tych koncernów poinformował, że w kwietniu zawarł pierwsze transakcje na giełdzie gazu TGE. W najbliższym czasie zamierza istotnie zwiększyć ich liczbę. Coraz aktywniejszy jest PKN Orlen. – W związku z naszym zaangażowaniem w sektor energetyki gazowej znaczenie tego surowca dla koncernu będzie rosnąć w kolejnych latach – przekonuje biuro prasowe spółki.