Obiekt stanie w południowo-zachodniej Anglii (Hinkley Point, Somerset). Będzie kosztował 31,2 mld euro, poinformowała KE. Kapitał spółki zarządzającej elektrownią to 43 mld euro. Z unijnych pieniędzy pochodzić na ok. 21,6 mld euro kosztów budowy. - Po dokładnej analizie uznaliśmy, że projekt został starannie przygotowany. Jego wpływ na gospodarkę europejską jest ograniczony, podobnie jak ryzyko finansowe podatników - podsumował Joaquin Almunia, komisarz ds energetyki.

Elektrownia ma być gotowa do 2023 r i zabezpieczy 7 proc. popytu Brytyjczyków na prąd. W grudniu 2013 r rząd brytyjski wybrał francuską Électricité de France na głównego wykonawcę siłowni. Podpisana umowa stanowi, że w ciągu 35 lat Londyn będzie kupował w elektrowni prąd po 150 dol./h. Na Wyspach pracują obecnie dwie elektrownie jądrowe - Calder Hall i Chapelcross.