Dane podała Federalna Służba Celna. O ile w 2015 r cena średnia gazu eksportowanego przez Gazprom na rynek europejski wyniosła 225,6 dol./1000 m3, to w minionym roku było to 157,4 dol. czyli o 30,2 proc. taniej.

Dochody rosyjskiego budżetu spadły z tytułu tańszego gazu o 25,4 proc. do 31,4 mld dol.. I to pomimo o 7 proc. większej sprzedaży ilościowej. Rosja sprzedała za granicę w sumie 198,7 mld m3 z czego na rynek tzw. dalekiej zagranicy (Unia bez rep. bałtyckich, Turcja, Bałkany) - 164,7 mld m3 (wzrost o 13,8 proc.); O 16,5 proc. mniej czyli 34 mld m3 wyniósł eksport gazu do krajów WNP - byłe sowieckie republiki, do których z uporem maniaka Rosjanie zaliczają członków Unii - Litwę, Estonię i Łotwę. Dane celników nie zgadzają się z danymi Gazpromu, który podał, że w 2016 r wyeksportował na daleką zagranicę rekordowe 179 mld m3.

Według FSC w 2015 r Rosja sprzedała za granicę 195,4 mld m3 zarabiając na tym 44,84 mld dol. Na ten rok Gazprom chce brać dużo więcej. Koncern podał, że będzie to co najmniej 167-171 dol/1000 m3.