Jak podkreślali goście przed podpisaniem porozumienia, w ostatnich dwóch latach nastąpiło przyspieszenie w rozbudowie infrastruktury elektroenergetycznej między naszymi krajami. "To daje podstawy to budowy nowych produktów handlowych" – powiedział Marek Dietl prezes warszawskiej giełdy. Podpisane porozumienie (Memorandum of Understanding, MoU) zakłada m.in. wejście przedstawiciela TGE w skład Rady Doradczej UEEX oraz utworzenie dwóch zespołów, których zadaniem będzie wypracowywanie rekomendacji w zakresie rozwoju oferty produktowej oraz uruchomienia usług rozliczeniowych w Ukrainie. Docelowo ma umożliwić swobody i nieskrępowany przesył energii. Warunkiem jednak jest zakończenie wojny na Ukrainie. Wówczas bowiem będziemy wiedzieć, jakim potencjałem do produkcji energii będzie dysponować Ukraina i w jakim ona będzie stanie. W ubiegłym roku Orlen, Synthos oraz ZE PAK składały publiczne deklaracje, że są chętni na import energii z Ukrainy na warunkach komercyjnych. Chodziło o import tańszej energii z atomu. Plany zawieszono po tym, jak jesienią 2022 r. Rosja przeprowadziła zmasowany atak na infrastrukturę energetyczną Ukrainy.