Marian Banaś zapowiada wejście do Orlenu. NIK zabiera się za kontrole spółek skarbu państwa

Gdański sąd uchylił postanowienie prokuratora o odmowie wszczęcia postępowania w sprawie uniemożliwienia przeprowadzenia kontroli przez Najwyższą Izbę Kontroli w Fundacji Energa. - Postanowienie sądu wskazuje, że NIK ma prawo do przeprowadzania kontroli w spółkach Skarbu Państwa - powiedział w TVN prezes NIK Marian Banaś i zapowiedział kolejną próbę przeprowadzenia kontroli w PKN Orlen.

Publikacja: 03.02.2023 08:39

Marian Banaś zapowiada wejście do Orlenu. NIK zabiera się za kontrole spółek skarbu państwa

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

ula

Sąd uznał, że Najwyższa Izba Kontroli ma prawo kontrolować spółki z udziałem skarbu państwa. Decyzja sądu dotyczyła kontroli w grupie Energa. NIK chciał ją skontrolować, ale spotkał się z odmową.

Prezes NIK Marian Banaś uważa, że rozstrzygnięcie sądu otwiera drzwi do kontroli także w pozostałych spółkach z udziałem Skarbu Państwa.

Czytaj więcej

NIK ma problemy z kontrolą w Orlenie. Prezes Banaś skarży się marszałek Witek

- Sąd w swoim orzeczeniu potwierdził, że Najwyższa Izba Kontroli ma prawo kontrolować spółki Skarbu Państwa, w tym Orlen, a także fundacje zakładane przez te spółki - powiedział Banaś w TVN. Celem kontroli NIK w spółce Energa będzie pokazanie "co naprawdę się działo w spółce".

- Obywatele mają prawo wiedzieć, w jaki sposób naprawdę wydawane są środki publiczne – powiedział prezes NIK. Kontrole będą dotyczyć zarówno fundacji Energi, jak i ogólnej działalności spółki.

Zdaniem prezesa NIK orzeczenie sądu otwiera furtkę do kontroli Orlenu. Marian Banaś już zapowiedział, że będzie taka kontrola. - Orzeczenie jest jednoznaczne, więc absolutnie mamy prawo tutaj wchodzić na kontrolę. Skorzystamy z prawomocnego orzeczenia sądu - zapowiedział.

Czytaj więcej

NIK składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie nieudanych kontroli w Orlen

Najwyższa Izba Kontroli podjęła w 2022 r. dwie planowe kontrole w których spółka uniemożliwiła przeprowadzenie czynności przez kontrolerów. Pierwsza z nich dotyczyła wydatków PKN Orlen i Fundacji Orlen na działalność sponsoringową, medialną, usługi prawne i konsultingowe oraz przyjętych zasad przyznawania darowizn na rzecz fundacji wspieranych przez koncern. Druga dotyczyła realizacji działań w zakresie poprawy bezpieczeństwa paliwowego w sektorze naftowym. W ramach tej kontroli kontrolerzy NIK mieli zbadać także proces połączenia PKN Orlen S.A. z Lotos S.A. oraz PGNiG S.A. Jednak kontrole te zostały udaremnione.

Najwyższa Izba Kontroli złożyła do prokuratury trzy zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Prokuratura wydała postanowienia o odmowie wszczęcia postępowań. NIK korzystając ze swoich uprawnień złożyła zażalenia do sądu.

Sąd uznał, że Najwyższa Izba Kontroli ma prawo kontrolować spółki z udziałem skarbu państwa. Decyzja sądu dotyczyła kontroli w grupie Energa. NIK chciał ją skontrolować, ale spotkał się z odmową.

Prezes NIK Marian Banaś uważa, że rozstrzygnięcie sądu otwiera drzwi do kontroli także w pozostałych spółkach z udziałem Skarbu Państwa.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Energetyka Zawodowa
O czym rozmawiał premier z szefami spółek energetycznych? Znamy szczegóły
Energetyka Zawodowa
Premier radzi prezesom spółek energetycznych. W tle ceny prądu
Energetyka Zawodowa
Premier daje zielone światło dla nowego Rafako, które ma produkować dla wojska
Energetyka Zawodowa
Zmiany na rynku energii tworzą nowy biznes
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Energetyka Zawodowa
Powstaje plan powrotu Rafako. W tle pojawił się koreański chętny