Gość podkreślił, że polską energetykę trzeba transformować do zupełnie nowej jakości, to kluczowa sprawa. – Cel jest jasny, w 2050 r. mamy być bez paliw kopalnych – mówił Popczyk.
– Transformację energetyki nie da się załatwić za pomocą czarodziejskiej różdżki. Trzeba uruchomić wiele procesów i mieć pomysł na ich skoordynowanie, aby wszystko szło w kierunku neutralności klimatycznej – dodał.
Tłumaczył, że węgiel jest jednym z 3 głównych paliw kopalnych. Mamy jeszcze ropę naftową i gaz. – Jeśli chodzi o wygaszanie energetyki paliw kopalnych, na początku górnictwa, potem paliw transportowych i gazownictwa, mamy różne tempa. Nie wyobrażam sobie, że Polska zdoła ułożyć sobie stosunki z Unią bez wygaszenia energetyki węglowej w 2040-2045 r. – mówił Popczyk.
Przyznał, że „Polityka energetyczna Polski do 2040 roku” jest i jej nie ma. – Mija rok od jej ogłoszenia, a rząd nie ma argumentów do obrony tej polityki. Musimy dokonać wielu radykalnych zmian. Polityka energetyczna musi być całkowicie zmieniona – podkreślił.
Monizm elektryczny