Wybuch wojny za naszą wschodnią granicą przyspieszył proces odchodzenia od węgla, mimo że w pierwszym roku agresji wojny w Ukrainie stała eksportem energii z węgla. Łączny spadek produkcji energii elektrycznej z węgla kamiennego i brunatnego wyniósł w okresie od 2021 r. do 2023 r. niemal 30 TWh (spadek o 22,6 proc.), a najwyższe wzrosty odnotowano w produkcji energii przez elektrownie wiatrowe (o 6,5 TWh, wzrost 40 proc.) i fotowoltaikę (o 7,5 TWh, +194 proc.). Dzięki temu udział OZE w produkcji energii elektrycznej w Polsce wzrósł z 17,3 proc. w 2021 r. do 27,7 proc. w 2023 r.
Czytaj więcej
Polska przed najbliższą zimą jest bezpieczna energetycznie. Z informacji Europejskich Sieci Operatorów Systemów Przesyłowych wynika jednak, że na początku 2025 r. mogą pojawić się problemy z dostępem mocy. Ryzyko jednak jest niewielkie.
Straty po stronie ukraińskiej
Pełnoskalowa agresja Rosji miała zgoła inny wpływ na Ukrainę. Dla Kijowa priorytetem stało się utrzymanie ciągłości funkcjonowania systemu, co stanowi wyzwanie przede wszystkim w trakcie miesięcy zimowych. Wartość zniszczeń w samej energetyce na koniec 2023 r. szacowana była na 10,6 mld dolarów, zaś koszty powojennej modernizacji w elektroenergetyce mogą wynieść nawet ok. 47,1 mld dolarów w perspektywie dziesięciu lat. Wiele szacowanych inwestycji w ukraińskiej energetyce dotyczy jednak terytoriów, nad którymi Kijów nie sprawuje faktycznej kontroli, lub takich, gdzie sytuacja nie pozwala na ich bezpieczną realizację.
Współpraca elektroenergetyczna
Podstawą jakiejkolwiek dalszej współpracy między krajami – jak wynika z raportu BGK „Oddziaływanie sytuacji wojennej i społeczno-gospodarczej na Ukrainie na system energetyczny i bezpieczeństwo energetyczne Polski oraz wybranych europejskich krajów ościennych” – jest pogłębienie integracji energetycznej Ukrainy z Unią Europejską. Ukraiński operator systemu przesyłowego Ukrenergo został dołączony do europejskiej sieci elektroenergetycznej ENTSO-E jako obserwator w kwietniu 2022 r., a od początku 2024 r. jest już członkiem tego stowarzyszenia. – Integracja sieci elektroenergetycznych nie tylko zwiększa bezpieczeństwo energetyczne państw zrzeszonych, bo w razie lokalnej awarii pozwala na natychmiastowe uzupełnienie brakującej mocy, ale również obniża koszty funkcjonowania krajowych systemów poprzez ograniczenie konieczności utrzymywania wysokich rezerw mocy w krajowych systemach. Dla Polski oznacza to chociażby zmniejszenie zużycia węgla w celu utrzymywania mocy rezerwowych – czytamy w raporcie.
Dołączenie do ENTSO-E to jednak dopiero początek integracji Ukrainy z Europą, także w kontekście elektroenergetycznym. Integracja Ukrainy w ramach regionu wyznaczania zdolności przesyłowych (Capacity Calculation Regions, CCR) jest kolejnym etapem pogłębiania współpracy w zakresie energetyki z państwami Europy Zachodniej. Polska wraz z Ukrainą i innymi krajami regionu ma tworzyć jeden z podregionów, w ramach którego określone zostaną ramy prawne dotyczące wyznaczania kosztów i warunków wymiany energii. – Wydaje się, że te doświadczenia powinny być dla Ukrainy szczególnie cenne w okresie negocjacji akcesyjnych i dostosowywania krajowego prawa do europejskich standardów – czytamy w raporcie.