PGE nadal bez umowy z ministerstwem na zapłacenie za brakujący węgiel

Polska Grupa Energetyczna nadal nie ma podpisanej umowy z Ministerstwem Klimatu i Środowiska dotyczącej pokrycia kosztów zakupu brakującego przed tym kończącym się sezonem zimowym węgla na potrzeby grzewcze. Takiego zakupu dokonywał także Węglokoks.

Publikacja: 06.03.2023 19:44

PGE nadal bez umowy z ministerstwem na zapłacenie za brakujący węgiel

Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman

PGE liczy na podpisanie umowy z resortem klimatu i środowiska dotyczącej kosztów zakupu węgla w najbliższych dniach – tak poinformował prezes PGE Wojciech Dąbrowski pod koniec grudnia 2022 r. Mimo, że wszystkie warunki miały być uzgodnione, po trzech miesiącach takiej umowy nadal nie ma.

W sierpniu br. premier Mateusz Morawiecki zobowiązał PGE Paliwa do kupna do 30 kwietnia 3 mln ton węgla energetycznego o parametrach zbliżonych do parametrów jakościowych węgla wykorzystywanego przez gospodarstwa domowe. Polska Grupa Energetyczna do końca lutego sprowadziła do Polski już 9 mln ton węgla, który po przesianiu ma stracił do samorządów, które dystrybuowały go odbiorom indywidulanym. Pozostały po przesianiu węgiel trafia do energetyki zawodowej. PGE, chce do końca kwietnia sprowadzić jeszcze 1 mln ton. Węglokoks miał sprowadzić 2 mln ton surowca na mocy tej samej decyzji szefa rządu. Nadal jednak nie pokryto spółkom kosztów decyzji szefa rządu.

„Każdy kto mógł, sprowadzał surowiec. W 2022 r. zaimportowaliśmy kilkanaście mln ton węgla energetycznego, który kosztował nas 20 mld zł. W efekcie mamy duże ilości drogiego węgla, którego po cenie z 2022 r. nikt obecnie nie chce kupić. Sprzedajemy go więc nieco taniej, ale nadal po znacznie wyższych cenach, niż są one obecnie. Ciepłownie opierały się w większym stopniu na węglu importowanym, stąd tak duży wzrost dla tego typu zakładów” – tłumaczy niedawno „Rzeczpospolitej” Jerzy Markowski, były wiceminister przemysłu i handlu odpowiedzialny za górnictwo, który jednocześnie oszacował po ubiegłorocznych cenach węgla ARA koszt importowanego przez spółki węgla. W lipcu 2022 r. kiedy pojawiła się pierwsza decyzja premiera o zakupie węgla przez spółki, średnia miesięczna cena węgla ARA kosztowała rekordowe 389 dol. za tonę. Dla porównania średnia cena w lutym tego roku to już 146 dol. za tonę.

Zapytaliśmy o stan rozmów zainteresowane strony. PGE tłumaczy, że zasady, warunki i tryb sprzedaży paliwa stałego dla gospodarstw domowych, w tym zasady przyznawania, ustalania wysokości i wypłacania rekompensat reguluje treść ustawy z dnia 27 października 2022 r. o zakupie preferencyjnym paliwa stałego dla gospodarstw domowych. Spółka przypomina, że jej spółka córka, PGE Paliwa została wskazana w rozporządzeniu Ministra Aktywów Państwowych z dnia 2 listopada 2022 r., w sprawie wykazu podmiotów uprawnionych do prowadzenia sprzedaży gminom paliwa stałego z przeznaczeniem do sprzedaży w ramach zakupu preferencyjnego. „Na mocy powyższych aktów prawnych PGE Paliwa realizuje dostawy węgla do samorządów, będąc jednocześnie podmiotem uprawnionym do otrzymania rekompensat.” – wyjaśnia biuro prasowe firmy.

Wciąż jednak podpisanej umowy między Ministerstwem Klimatu i Środowiska (które jako reprezentant Skarbu Państwa ma zrekompensować spółkom z budżetu koszty zakupu węgla) a Polską Grupą Energetyczną nadal nie ma. „PGE czeka na ostateczną wersję umowy z MKiŚ.” – informuje nas PGE.

Jak więc spółki finansują zakup tego surowa? „Finansowanie zakupu węgla odbywa się ze środków własnych spółki, pożyczek i kredytów pozyskanych z zasobów Grupy Kapitałowej PGE oraz polskich banków, w tym również zabezpieczonych gwarancjami Skarbu Państwa.” – informuje nas PGE.

PGE liczy na podpisanie umowy z resortem klimatu i środowiska dotyczącej kosztów zakupu węgla w najbliższych dniach – tak poinformował prezes PGE Wojciech Dąbrowski pod koniec grudnia 2022 r. Mimo, że wszystkie warunki miały być uzgodnione, po trzech miesiącach takiej umowy nadal nie ma.

W sierpniu br. premier Mateusz Morawiecki zobowiązał PGE Paliwa do kupna do 30 kwietnia 3 mln ton węgla energetycznego o parametrach zbliżonych do parametrów jakościowych węgla wykorzystywanego przez gospodarstwa domowe. Polska Grupa Energetyczna do końca lutego sprowadziła do Polski już 9 mln ton węgla, który po przesianiu ma stracił do samorządów, które dystrybuowały go odbiorom indywidulanym. Pozostały po przesianiu węgiel trafia do energetyki zawodowej. PGE, chce do końca kwietnia sprowadzić jeszcze 1 mln ton. Węglokoks miał sprowadzić 2 mln ton surowca na mocy tej samej decyzji szefa rządu. Nadal jednak nie pokryto spółkom kosztów decyzji szefa rządu.

Elektroenergetyka
Ukraina zaskoczyła. Wyprodukowała nadmiar prądu i wysłała do Polski
Elektroenergetyka
Enea podaje wyniki i przypomina o zawieszeniu NABE
Elektroenergetyka
Kolejny państwowy kontrakt-widmo. Tak się kończy kupowanie biomasy na pustyni
Elektroenergetyka
Straty Ukrainy po największym rosyjskim ataku na obiekty energetyczne
Elektroenergetyka
Enea po Orlenie. Kolejny kontrakt-widmo, tym razem na biomasę