Aktualizacja: 30.10.2023 08:01 Publikacja: 30.10.2023 03:00
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, Rafał Gawin.
Foto: URE
Zgodnie z prawem spółki, o których pan mówi, muszą nam przedstawić wnioski taryfowe najpóźniej na dwa miesiące przed wygaśnięciem obecnie obowiązujących taryf. Mają zatem na to czas do końca października. A że przedsiębiorcy chcą wykorzystać maksymalnie dostępny czas, stąd raczej nie zdarza się, żebyśmy te wnioski otrzymywali wcześniej. To kwestia – jak rozumiem – potrzeby szczegółowej i czasochłonnej analizy kosztów po stronie sprzedaży. Każdy kolejny dzień to zarazem więcej danych do estymacji sytuacji cenowej i kontraktacji na rynku energii i gazu w 2024 r. Spodziewamy się, że do 31 października, jak co roku, firmy energetyczne przedłożą nam wnioski do rozpatrzenia. Dotychczas wpłynął do URE jeden wniosek, od operatora systemu dystrybucyjnego gazowego – Polskiej Spółki Gazownictwa.
Propozycje deregulacji systemu energetycznego wchodzą zbyt późno, a część z rozwiązań można wdrożyć już teraz, b...
Na nowe taryfy za prąd poczekamy do jesienni tego roku. Ma to pozwolić firmom maksymalnie – jak tylko to możliwe...
Rząd chce w II kw. przyjąć przepisy, na mocy których rozpoczęcie obowiązywania zmienionych w taryfach cen energi...
Rząd pracuje nad doszlifowaniem dostępu do tzw. centralnego systemu informacji rynku energii. Ten zacznie obowią...
Spółki kończą przygotowania do złożenia propozycji nowych taryf, z których korzystają gospodarstwa domowe. Mają...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas