Aktualizacja: 08.12.2024 04:45 Publikacja: 08.02.2022 12:22
Foto: AdobeStock
Średnia rynkowa cena energii elektrycznej na Litwie w styczniu w porównaniu z grudniem spadła o 31 proc. do 145,9 euro za megawatogodzinę. W pozostałych republikach bałtyckich, które także inwestują dużo w OZE, prąd był jeszcze tańszy - na Łotwie 143,8 euro, a w Estonii 141,7 euro. W ciągu miesiąca prąd na giełdzie Nord Pool potaniał o 37 proc. do 93,3 euro.
Spadek cen na Litwie spowodowany był wietrznym styczniem, turbiny wiatrowe wyprodukowały rekordową liczbę prawie 200 gigawatogodzin energii elektrycznej. „To była jedna z głównych przyczyn zmniejszenia produkcji energii elektrycznej w elektrociepłowniach (...) i spadku cen prądu. Wiatr obniżył też ceny w innych krajach regionu Morza Bałtyckiego (gdzie energetyka wiatrowa odgrywa dużo rolę - red.) - powiedział Liutaurasa Varanavičiusa z litewskiego państwowego operatora energetycznego Litgrid.
Sejm uchwalił w środę ustawę o zamrożeniu na poziomie 500 zł za MWh netto cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych do końca września 2025 r. Do końca marca przyszłego roku zamrożone ceny energii będą miały też samorządy i podmioty użyteczności publicznej.
Rząd przekonuje, że ceny rynkowe energii elektrycznej spadły już na tyle, że dalsze mrożenie cen energii dla biznesu i samorządów nie ma sensu. Jak się jednak okazuje, są jeszcze firmy, które korzystają z mrożonej ceny energii, a jej brak będzie dla nich wyzwaniem w 2025 r.
Gospodarstwa domowe w przyszłym roku za prąd będą nadal płacić po 500 zł/MWh. Z tzw. mrożenia cen nie będą mogły jednak już korzystać samorządy oraz małe i średnie przedsiębiorstwa. Samorządy są podzielone w sprawie wstrzymania wsparcia dla nich.
Rząd przedłuża na 2025 rok działania osłonowe, które mają ochronić gospodarstwa domowe przed wzrostem rachunków za energię elektryczną. Za MWh zapłacimy nadal 500 zł. Na rozwiązania dotyczące mrożenia cen energii elektrycznej rząd przeznaczy w 2025 roku ok. 5,4 mld zł.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Rząd przedstawił projekt ustawy o mrożeniu cen energii w 2025 r. Jest on we wtorek przedmiotem obrad Rady Ministrów. Gospodarstwa domowe nadal będą płacić 500 zł za MWh. Ceny nie będą już jednak mrożone dla małych i średnich przedsiębiorców.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Czy wiesz, że w Warszawie kryje się miejsce, gdzie dawne technologie gazowe stają się źródłem prawdziwej fascynacji? Planujesz weekend w stolicy i poszukujesz niebanalnych atrakcji, które łączą edukację z przyjemnością? Odkryj niezwykłe oblicze historii w sercu warszawskiej Woli – odwiedź Muzeum Gazowni Warszawskiej. To miejsce, gdzie przeszłość spotyka się z nowoczesnością, oferując niezapomniane doświadczenia zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla miłośników historii oraz techniki.
Syryjscy rebelianci zbliżają się do Damaszku z kilku stron, niektórzy wkroczyli już do stolicy, nie napotykając oporu. Przejęli budynki radia i telewizji. Nie jest jasne, gdzie jest dyktator. Upadek reżimu wydaje się nieunikniony i szybki.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Kraje UE i NATO, które obawiają się pokoju na Ukrainie, zablokowały moje szanse na zostanie prezydentem Rumunii – powiedział w wywiadzie dla Sky News Calin Georgescu, który wygrał pierwszą, unieważnioną turę wyborów prezydenckich w Rumunii.
Zamek Królewski w Warszawie prezentuje cenną kolekcję sztuki europejskiej, pochodzącą z Narodowego Muzeum Sztuki im. Bohdana i Warwary Chanenków w Kijowie.
„W związku z gwałtowną eskalacją sytuacji, która w krótkim czasie objęła terytorium całej Syrii, apelujemy do wszystkich obywateli RP przebywających w tym kraju o jego natychmiastowe opuszczenie” – ostrzega polska ambasada w Syrii.
W piątek prezydent Francji był tak słaby, że musiał zapewniać w wystąpieniu telewizyjnym wątpiących rodaków, iż pozostanie na urzędzie do końca kadencji w 2027 roku. Dzień później wspiął się na szczyty światowej dyplomacji.
Wysoka inflacja i najwyższe od 20 lat stopy procentowe, to wielkie utrudnienie dla rosyjskich przedsiębiorstw. Trzeba się liczyć ze spowolnieniem — ostrzega German Gref prezes Sbierbanku, największego rosyjskiego banku komercyjnego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas