Rosja pozywa Finlandię za zerwanie umowy atomowej

Międzynarodowy arbitraż rozpatrzy rozwiązanie przez stronę fińską umowy na budowę przez rosyjski Rosatom elektrowni jądrowej w Finlandii. Według rosyjskiego reżimu sprawa jest „rażąca”. Rosjanie mieli już zainwestować w projekt 1,7 mld euro.

Publikacja: 20.07.2022 10:23

Rosja pozywa Finlandię za zerwanie umowy atomowej

Foto: Rosatom

– Sprawa zerwania przez Finlandię kontraktu z Rosatom na budowę elektrowni jądrowej Hanhikivi-1 zostanie rozpatrzona w międzynarodowym arbitrażu. Jest to rażąca sprawa, oburzający przypadek, gdy Fennovoima (fiński inwestor elektrowni – red.) jednostronnie rozwiązała umowę z Rosatomem. Przedstawicielstwo handlowe Rosji towarzyszyło projektowi i wspierało go od momentu jego ogłoszenia w 2013 roku, było w kontakcie z lokalną administracją. Do końca roku miały rozpocząć się prace budowlane – powiedział Anton Łoginow, przedstawiciel handlowy Federacji Rosyjskiej w Helsinkach w wywiadzie dla z RIA Nowosti

Dodał, że zakontraktowano 90 procent sprzętu, zainwestowano ok. 1,7 mld euro, a strona rosyjska w pełni wywiązała się ze swoich zobowiązań.

„I nagle strona fińska podjęła taką decyzję. Wiem, że Rosatom próbował rozwiązać problem w drodze negocjacji, było kilka prób nawiązania dialogu. Ale ta propozycja nie znalazła zrozumienia po stronie fińskiej, co oznacza, że arbitraż międzynarodowy zajmie się sprawą i mamy nadzieję, że mimo obecnej trudnej sytuacji sprawa ta zostanie rozpatrzona bezstronnie – liczy przedstawiciel kraju, który w lutym napadł zbrojnie na Ukrainę.

Czytaj więcej

Nord Stream 1 ruszy w terminie. Rosyjski gaz ma popłynąć w czwartek

Wcześniej Aleksiej Lichaczow, dyrektor generalny państwowej korporacji Rosatom, powiedział, że odmowa fińskiego rządu realizacji projektu elektrowni jądrowej Hanihikivi-1 wspólnie z Rosją nie ma podstaw prawnych.

W maju spółka projektowa Fennovoima, w której Rosatom posiadał 34 proc., ogłosiła, że rozwiązała kontrakt z rosyjskim koncernem państwowym na budowę elektrowni jądrowej Hanhikivi-1 w Finlandii. Finowie nie chcieli prowadzić interesów z krajem-agresorem, który dopuszcza się ludobójstwa, gwałtów i eksterminacji cywilnej ludności Ukrainy.

Projekt Hanhikivi-1 przewidywał budowę jednoblokowej elektrowni jądrowej w oparciu o reaktor rosyjskiej konstrukcji VVER-1200 generacji 3+ o mocy 1200 MW. Fennovoima działała jako inwestor, właściciel i operator przyszłej elektrowni jądrowej. Generalnym projektantem i dostawcą urządzeń do elektrowni był rosyjski RAOS (część Rosatom). RAOS Project poinformował, że uważa rozwiązanie umowy za nieuzasadnione.

Fiński rząd zapewnia, że od strony prawnej rozwiązanie umowy zostało przeprowadzone prawidłowo.

– Sprawa zerwania przez Finlandię kontraktu z Rosatom na budowę elektrowni jądrowej Hanhikivi-1 zostanie rozpatrzona w międzynarodowym arbitrażu. Jest to rażąca sprawa, oburzający przypadek, gdy Fennovoima (fiński inwestor elektrowni – red.) jednostronnie rozwiązała umowę z Rosatomem. Przedstawicielstwo handlowe Rosji towarzyszyło projektowi i wspierało go od momentu jego ogłoszenia w 2013 roku, było w kontakcie z lokalną administracją. Do końca roku miały rozpocząć się prace budowlane – powiedział Anton Łoginow, przedstawiciel handlowy Federacji Rosyjskiej w Helsinkach w wywiadzie dla z RIA Nowosti

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Atom
W Polsce jest miejsce na cztery elektrownie jądrowe. Pewna jest tylko jedna
Atom
Jedna elektrownia atomowa pewna. Czy będą kolejne? Rząd rozważa
Atom
Losy małego atomu Orlenu poznamy pod koniec roku
Atom
Koreańczycy wygrywają bój o atom w Czechach
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Atom
Rosatom opuścił Niemcy. Już tam nie zarobi