Niemieckie miasto Żytawa (Zittau) w Saksonii chce wnieść drugą skargę przeciwko kopalni węgla brunatnego Turów – informują niemieckie media. Jak podał dziennik „Saechsische Zeitung”, decyzję tę podjęły władze miasta na nadzwyczajnej naradzie w sobotę, 25 marca. Rada miasta jednogłośnie zagłosowała w sprawie skargi. „Konkretnie chodzi o podjętą w połowie lutego decyzję polskiego Ministerstwa Klimatu i Środowiska o wydaniu koncesji na dalsze wydobycie węgla brunatnego w Turowie do roku 2044 – pisze dziennik „Frankfurfer Allgemeine Zeitung” („FAZ”).
„Bild” podaje, że pozwem z Żytawy będzie się musiał zająć sąd w Warszawie.
Czytaj więcej
Za 17 lat prąd z węgla będzie już marginesem. Zdecydowanie dominować mają wiatr i słońce.
Brak decyzji
Według władz Żytawy ocena oddziaływania na środowisko wymagana do dalszej eksploatacji kopalni nie jest jeszcze prawnie wiążąca. Jesienią ubiegłego roku Żytawa złożyła skargę na ten dokument, a ponieważ nie podjęto jeszcze żadnej decyzji, władze miasta uważają, że nie może zostać zakończona procedura wydania zezwoleń na dalszą eksploatację.
Stwierdzono również, że władze niemieckiego miasta nie zostały oficjalnie poinformowane o tak daleko idącej decyzji – czytamy w „FAZ”.