- Pracujemy nad alternatywnymi trasami dostaw węgla, trwają negocjacje z różnymi krajami. Obecnie Rosja rozmawia o zwiększeniu dostaw węgla do Chin – powiedział Petr Bobylew szef departamentu przemysłu węglowego w ministerstwie energii.
„Mogę mówić tylko o tych negocjacjach, w które zaangażowane jest ministerstwo energii. Koncerny same poszukują klientów na wszystkich rynkach, nawet w krajach afrykańskich. Jeśli z krajami Wschodu, to absolutnie (negocjacje są w toku - Kommiersant) z Chinami. To samo dotyczy Tajwanu, jest to również główny konsument ”- powiedział Bobylew dla TASS.
Żeby eksportować na wschód, Rosja potrzebuje dużo nowych tras dostaw. Ministerialni urzędnicy wraz z rosyjskimi kolejami i spółkami węglowymi pracuje nad zwiększeniem liczby alternatywnych tras dostaw węgla.
Czytaj więcej
Kreml straszy, że embargo na rosyjski węgiel uderzy przede wszystkim w kraje Unii. A Rosja łatwo przekieruje nadwyżkę na rynek Azji i Pacyfiku. W rzeczywistości sama zderzy się tam z konkurencją o wiele silniejszą aniżeli w Europie.
W kontekście zachodnich sankcji koncerny węglowe zaproponowały rozwój transportu węgla wzdłuż rzeki Amur, co pozwoliłoby na usunięcie części ruchu towarowego z wąskich gardeł trasy BAM (Bajkalsko-Amurska Magistrala). Firmy liczą na rozbudowę kolei na terenie Chabarowska, aby zwiększyć przeładunki w porcie Wanino i zwiększyć przepustowość lądowych przejść granicznych z Chinami.