Instrukcja negocjacyjna na kolejną turę rozmów z Czechami nie jest jeszcze gotowa, jednak jej szkic ma zawierać informację, o skierowaniu przez Polskę sprawy do Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie. Jak pokazuje przykład PGNiG i Gazpromu, takie postępowanie może trwać lata.

Spór się zaostrza, bo jak podała Agencja Bloomberg podała 12 stycznia 2022 r., Komisja Europejska może wstrzymać wypłatę części środków z funduszy UE. Polska jak dotąd nie uregulowała naliczonych kar za niedostosowanie się do środka tymczasowego. Jest nim zasądzone we wrześniu 2021 r., wstrzymanie pracy kopalni węgla brunatnego w Turowie do czasu zakończenia postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości UE. Ma ono zakończyć się we połowie tego roku. Polska podtrzymuje także, że środki w formie rekompensaty miały trafić do Czechów będzie pomniejszona o kary, które Polska ma zapłacić za niedostosowanie się do postanowienia sądu. Zdaniem „DGP” ma to być już kwota 25, a nie 45 mln euro, jaką proponowano Czechom pierwotnie.

Czytaj więcej

Turów może kosztować Polskę wypłatę środków z UE