Od piątku będzie można składać wnioski w programie „Czyste powietrze plus”. Zgodnie z najnowszą aktualizacją jeszcze przed rozpoczęciem remontu będzie można otrzymać do 50 proc. maksymalnej kwoty dotacji. Dotychczas termomodernizacja budynku i wymiana źródła ciepła w ramach programu rozliczane były dopiero po ich ukończeniu.
Celem przedsięwzięcia jest ograniczanie zjawiska smogu. Pogram został przygotowany z myślą o blisko 5 mln budynków jednorodzinnych. Według stanu na 8 lipca 2022 r. do wojewódzkich funduszy ochrony środowiska w ramach dotychczasowego „Czystego powietrza” złożono 466 796 wniosków o dofinansowanie przekraczające 8,4 mld zł. Do tego czasu wypłacono dofinansowanie w wysokości blisko 3,14 mld zł.
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa ogłasza teraz „nowy” rządowy program „Czyste powietrze plus”. Wskazuje, że w poprawie efektywności energetycznej polskich domów tkwi ogromny i niewykorzystany potencjał.
Eksperci uważają jednak, że najnowsze zmiany w programie są kosmetyczne i nie uwzględniają inflacji, przede wszystkim rosnących cen materiałów budowlanych. Koszty ocieplenia domu wzrosły ponaddwukrotnie w porównaniu z rokiem 2018, kiedy program uruchomiono.
– Oczekiwałbym od rządzących przedstawienia realnej pomocy zachęcającej do ocieplenia ścian i termomodernizacji domów. Niestety, takiej oferty nie doczekaliśmy się w ogłoszonym przez minister Moskwę programie „Czyste powietrze plus” – mówi Andrzej Guła, współzałożyciel i lider Polskiego Alarmu Smogowego.