Spółki wchodzące w skład grupy kapitałowej Azoty podpisały z instytucjami je finansującymi porozumienia, na mocy których te zgodziły się na odstąpienie od stosowania wybranych warunków umów o finansowanie nawozowego koncernu. Chodzi zwłaszcza o uzyskaną zgodę na odstąpienie od stosowania wskaźnika długu netto/EBITDA obliczanego na koniec czerwca tego roku.
Stronami porozumienia z jednej strony są giełdowe Azoty, wraz z zależnymi Zakładami Chemicznymi Police i pozostałymi firmami z grupy kapitałowej, które uzyskały kredyty i pożyczki, a z drugiej 13 instytucji finansowych. Te ostatnie na chwilowe zawieszenie stosowania wskaźnika dług netto/EBITDA zgodziły się w zamian za dodatkowe zabezpieczenie swoich należności. Jest nim umowa gwarancji zawarta przez zależną od Azotów firmę Compo Expert Holding. Wysokość potencjalnej odpowiedzialności gwaranta wobec instytucji finansowych jest ograniczona niemieckimi przepisami prawa maksymalnie do wysokości jego aktywów netto.
Czytaj więcej
Na oddanych do użytku instalacjach grupa Azoty będzie wytwarzać propylen i polipropylen. Dzięki temu Polska znacząco zwiększy moce wytwórcze w branży tworzyw i zmniejszy deficyt handlowy w tym obszarze.
Odstąpienie od stosowania wybranych warunków umów o finansowanie Azotów w kolejnych terminach jego testowania do grudnia 2024 r. jest przedmiotem dalszych negocjacji. Jednocześnie nawozowy koncern przekonuje, że na bieżąco wypełnia wszystkie zobowiązania w zakresie obsługi i spłaty zobowiązań wynikających z zawartych umów. Z kolei dostępne w ich ramach limity zapewniają płynność oraz bezpieczeństwo finansowania i działalności koncernu.
„Zawarte porozumienia to dobra informacja dla grupy Azoty, która potwierdza, że spółka pozostaje wiarygodnym partnerem dla instytucji finansujących, a wyzwania z którymi się mierzyła, nie mają negatywnego wpływu na długoterminowe założenia biznesu. Tak jak prognozowaliśmy we wcześniejszych komunikatach, w III kwartale obserwujemy zwiększony popyt na nawozy grupy Azoty, co powinno znaleźć pozytywne odzwierciedlenie w wynikach finansowych - mówi cytowany w komunikacie prasowym Marek Wadowski, wiceprezes Azotów.