Unipetrol, czeska spółka z 63-proc. udziałem PKN Orlen, oficjalnie rozpoczęła budowę instalacji polietylenu (PE3) w zakładzie produkcyjnym w Litvinovie. Ma być to jedna z najnowocześniejszych tego typu instalacji w Europie. Dzięki niej płocki koncern chce istotnie wzmocnić swoja pozycję na rynku chemicznym i petrochemicznym w Europie Środkowej. Koszt budowy instalacji wyniesie 5,76 mld koron (0,93 mld zł), a całkowity koszt projektu szacowany jest na 8,5 mld koron (1,4 mld zł). W efekcie łączna wartość inwestycji, które PKN Orlen poniósł na rozwój czeskiej spółki, od momentu wejścia na ten rynek, wzrośnie do blisko 5 mld zł.
– To dzień szczególny nie tylko z punktu widzenia strategii Grupy Orlen, ale również z perspektywy czeskiego sektora chemicznego i budowy nowoczesnej, innowacyjnej czeskiej gospodarki. To również kolejny dowód na to, że na rozwój jednego z naszych najcenniejszych zagranicznych aktywów, patrzymy nie przez pryzmat krótkotrwałych zysków, ale długofalowego wzrostu z korzyścią dla wszystkich interesariuszy – stwierdził Wojciech Jasiński, prezes PKN Orlen, cytowany w komunikacie prasowym.
Instalacja PE3 zastąpi funkcjonującą obecnie jednostkę PE1. Jej moce produkcyjne wyniosą 270 tys. ton rocznie. Eksploatacja instalacji polietylenu PE2, o mocy produkcyjnej 200 tys. ton rocznie, ma być kontynuowana. Realizowana inwestycja pomoże koncernowi zwiększyć wykorzystanie instalacji etylenu i umożliwi głębszą integrację produkcji petrochemicznej i rafineryjnej w Czechach. Dzięki zastosowaniu nowych technologii spółka będzie mogła też poszerzyć swoją działalność o nowe segmenty rynku, w tym segmenty kosmetyków i opakowań. Instalację PE3 buduje włoska firma Technip, a do jej budowy zastosowana zostanie technologia objęta licencją uzyskaną przez Unipetrol od firmy Ineos.