Aktualizacja: 05.02.2025 05:40 Publikacja: 30.12.2024 10:26
Foto: AFP
Władze fińskie, które badają uszkodzenia kabli podmorskich łączących Finlandię z Estonią, odkryły na dnie Bałtyku ślady, które prawdopodobnie mogła zostawić kotwica tankowca Eagle S – dowiedział się Bloomberg. Statek został zatrzymany 26 grudnia.
Według Samiego Pile, szefa fińskiego Krajowego Biura Śledczego, ślad kotwicy liczy „dziesiątki kilometrów”, ale nie udało się jeszcze ustalić, gdzie dokładnie ją rzucono. „Ślad kończy się w miejscu, w którym statek podniósł łańcuch kotwicowy, i stąd na wschód ciągnie się przez kilkadziesiąt, jeśli nie prawie sto kilometrów” – powiedział Pile. Dodał, że ze względu na złe warunki pogodowe prace na dnie morskim zostały na razie wstrzymane.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne uzgodniły z prezesem URE plan rozwoju sieci przesyłowej na lata 2025-2034. Zakłada on m.in. 4700 km torów nowych linii 400 kV, 28 nowych i 110 zmodernizowanych stacji oraz lądową linię stałoprądową - podano w komunikacie PSE. Łączne szacowane nakłady na planowane inwestycje to ponad 64 mld zł do 2034 r.
Podobnie jak przy każdym wyjeździe poza granice kraju, również zimą warto pamiętać o zapewnieniu sobie i naszym najbliższym ochrony, jaką daje właściwa polisa ubezpieczeniowa na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
To już czwarte w ciągu dwóch miesięcy uszkodzenie podmorskich kabli na dnie Bałtyku. Po przerwaniu połączeń internetowych między Niemcami, Szwecją i Litwą, w środę 25 grudnia zostało przerwane połączenie energetyczne kablem Estlink łączącym Finlandię z Estonią.
Spółki w kolejnych latach planują zwiększać wydatki inwestycyjne. Oczkiem w głowie Taurona, Polskiej Grupy Energetycznej i Enei będą sieci dystrybucyjne.
Blackouty nam nie grożą, ale jeśli chodzi o ograniczenia dostaw, to odpowiedź nie jest jednoznaczna – mówi Grzegorz Onichimowski, prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych.
Najwyższa Izba Kontroli apeluje o działania zmierzające do przyspieszenia tempa przyłączenia instalacji energetycznych do sieci. Zarzuty są kierowane pod adresem spółek dystrybucyjnych. Te je odpierają, pokazując swoje rosnące wydatki.
Administracja Trumpa rozważa wprowadzenie 10-proc. ceł na towary z UE. Taki ruch mógłby wepchnąć strefę euro w recesję. Przykład zmiany planów wobec Kanady i Meksyku pokazuje jednak, że prezydenta USA da się obłaskawić.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 4 na 5 lutego rosyjskie drony atakowały m.in. Kijów i Charków. W Charkowie doszło do eksplozji, alarm powietrzny w Kijowie trwał prawie sześć godzin.
Prezydent Donald Trump na konferencji prasowej w Białym Domu z premierem Izraela Beniaminem Netanjahu przedstawił zaskakujący plan dotyczący przyszłości Strefy Gazy.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump mówi, że chce zawrzeć umowę, na mocy której Ukraina będzie dostarczać USA metale ziem rzadkich w zamian za otrzymywaną od Stanów Zjednoczonych pomoc.
Gdy Donald Trump ciska cłami niczym Zeus gromami, sprawa Grenlandii objawia całą dwuznaczność. O strategicznym znaczeniu wyspy i surowcach pod lodowcami napisano wiele. Mniej oczywiste wydaje się, dlaczego w XXI wieku Europejczycy mieliby razem bronić byłej kolonii.
Prezydent USA niby postawił na swoim: za zawieszenie karnych ceł meksykańska Gwardia Narodowa ma pilnować granicy. Ale to teatr – przemyt ludzi i narkotyków nie ustanie.
Coraz młodsze dzieci godzą się zamordować na życzenie. Pojawiła się propozycja obniżenia wieku odpowiedzialności karnej.
Pożary w Los Angeles były największą tragedią tego typu w historii USA. Zniszczeniu uległo ok. 17 tysięcy budynków, a szkody z powodu pożarów szacuje się na ponad 20 miliardów dolarów. Eksperci zwracają uwagę na wpływ zmian klimatycznych na rozprzestrzenianie się pożarów w Kalifornii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas