Norweska Służba Bezpieczeństwa (PST), która co roku ocenia zagrożenia dla bezpieczeństwa kraju, ostrzega przed sabotażem przygotowywanym przez rosyjskie służby specjalne. Według raportu PST infrastruktura energetyczna największego eksportera ropy naftowej i gazu w Europie Zachodniej może stać się celem Rosjan w 2025 roku.
„Celem wszelkich działań przeciwko placówkom (wydobywczym – red.) w Norwegii jest uniemożliwienie nam dokonywania dostaw na Ukrainę lub wpłynięcie na opinię publiczną w kwestii wsparcia dla tego kraju” – oświadczyła PST, cytowana przez gazetę „The Moscow Times”. Służby dodały, że infrastruktura energetyczna Norwegii również może w tym roku stać się celem dywersji.
Czytaj więcej
Norweski Equinor zapewnia 20 proc. gazu importowanego przez UE. Równie silną pozycję miał jeszcze...
PST informuje, że rosyjski wywiad „będzie nadal mapował krytyczną infrastrukturę Norwegii i starał się identyfikować luki w zabezpieczeniach”. Norwegowie spodziewają się także wzrostu zagrożenia działaniami mającymi zwiększyć chińskie wpływy w Norwegii.
Norwegia – największy eksporter kopalin w Europie
W raporcie opisano „dziesiątki” działań wywrotowych w Europie, prowadzonych przez rosyjskich agentów. Ich „głównym celem są aktywa i infrastruktura logistyczna związana z dostawami na Ukrainę”. Jak jednak zauważa PST, w Norwegii jak dotąd nie odnotowano żadnych takich prób.