Norweskie platformy wiertnicze pod specjalnym nadzorem. Możliwy rosyjski sabotaż

Norwegia to największy europejski eksporter gazu i ropy. Wydobycie gazu i ropy prowadzi głównie na morzu. To tam pojawiło się nowe zagrożenie – rosyjski sabotaż. Oslo wzmacnia ochronę swoich stanowisk wydobywczych.

Publikacja: 06.02.2025 11:47

Platforma wiertnicza Equinor ASA na morzu na polu naftowym Johan Sverdrup na Morzu Północnym w Norwe

Platforma wiertnicza Equinor ASA na morzu na polu naftowym Johan Sverdrup na Morzu Północnym w Norwegii

Foto: Carina Johansen/Bloomberg

Norweska Służba Bezpieczeństwa (PST), która co roku ocenia zagrożenia dla bezpieczeństwa kraju, ostrzega przed sabotażem przygotowywanym przez rosyjskie służby specjalne. Według raportu PST infrastruktura energetyczna największego eksportera ropy naftowej i gazu w Europie Zachodniej może stać się celem Rosjan w 2025 roku.

„Celem wszelkich działań przeciwko placówkom (wydobywczym – red.) w Norwegii jest uniemożliwienie nam dokonywania dostaw na Ukrainę lub wpłynięcie na opinię publiczną w kwestii wsparcia dla tego kraju” – oświadczyła PST, cytowana przez gazetę „The Moscow Times”. Służby dodały, że infrastruktura energetyczna Norwegii również może w tym roku stać się celem dywersji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Ropa
Zysk ponad wszystko. Oto najwięksi „sponsorzy” wojny Putina
Ropa
Ropę z Rosji przyciśnie niższy sufit. Będzie płynny
Ropa
MOL zmienia front. Deklaruje pożegnanie z rosyjską ropą
Ropa
Ropa tanieje od rana. OPEC+ zaskoczył rynki
Ropa
Zagadka oleju napędowego z Maroka. Kraj nie ma żadnej rafinerii
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama