Nowe zakazy odwiertów ropy w USA? Biden może podjąć decyzję przed oddaniem władzy

Ustępujący prezydent USA Joe Biden zamierza zakazać sprzedaży praw do wykonywania nowych odwiertów z wydobyciem ropy naftowej i gazu na morzu na rozległym obszarze ok. 250 milionów hektarów amerykańskiego wybrzeża. Nowemu prezydentowi Donaldowi Trumpowi nie będzie łatwo cofnąć tę decyzję.

Publikacja: 05.01.2025 11:45

Nowe zakazy odwiertów ropy w USA? Biden może podjąć decyzję przed oddaniem władzy

Foto: AFP

Jak informuje Bloomberg News powołując się na anonimowe osoby zaznajomione ze sprawą, zakaz, który ma zostać ogłoszony w poniedziałek, wyklucza sprzedaż praw do wykonywania odwiertów wydobywczych na odcinkach oceanów Atlantyckiego i Spokojnego oraz wschodniej części Zatoki Meksykańskiej.

Czytaj więcej

Produkcja i eksport ropy z USA rośnie. Jak długo?

Biden ma pozostawić jedynie możliwość dzierżawy nowych złóż ropy naftowej i gazu ziemnego w centralnej i zachodniej części Zatoki Meksykańskiej, na które przypada około 14 proc. krajowej produkcji tych paliw.

Decyzja Joe Bidena będzie trudna do cofnięcia 

„New York Times” podał z kolei, że niektóre zapisy ustawy, na której opiera się decyzja Bidena, czyli ustawa o terenach na szelfie kontynentalnym nie zawiera zapisu, który umożliwiałby prezydentowi elektowi Donaldowi Trumpowi lub innym przyszłym prezydentom odwołanie tego zakazu.

Biden, Trump i poprzednik Trumpa, Barack Obama, wykorzystali to prawo, aby zakazać sprzedaży praw do odwiertów na morzu w niektórych obszarach przybrzeżnych.

W 2017 r. Trump próbował cofnąć wycofanie zasobów z Arktyki i Oceanu Atlantyckiego, którego Obama dokonał pod koniec swojej prezydentury, ale sędzia federalny orzekł w 2019 r., że ustawa nie daje prezydentom prawnych uprawnień do uchylania wcześniejszych zakazów.

Jak informuje Bloomberg News powołując się na anonimowe osoby zaznajomione ze sprawą, zakaz, który ma zostać ogłoszony w poniedziałek, wyklucza sprzedaż praw do wykonywania odwiertów wydobywczych na odcinkach oceanów Atlantyckiego i Spokojnego oraz wschodniej części Zatoki Meksykańskiej.

Biden ma pozostawić jedynie możliwość dzierżawy nowych złóż ropy naftowej i gazu ziemnego w centralnej i zachodniej części Zatoki Meksykańskiej, na które przypada około 14 proc. krajowej produkcji tych paliw.

Ropa
Norweskie platformy wiertnicze pod specjalnym nadzorem. Możliwy rosyjski sabotaż
Ropa
Ameryka Trumpa nie wierzy w świat bez ropy
Ropa
Łukoil opuści Bułgarię. Sprzedaje swoją rafinerię
Ropa
Chiny i Indie wstrzymały zakupy rosyjskiej ropy
Ropa
Ropa słucha Donalda Trumpa i tanieje od rana