Ogłoszony 20 czerwca przez Unię Europejską 14. pakiet sankcji zawiera zakaz wpływania do europejskich portów 27 tankowców przewożącym rosyjską ropę i pomagających prowadzić rosyjską wojnę. To niewielka część floty cieni, ale przed Unią sankcje na rosyjską flotę cieni nałożyły już Stany Zjednoczone i Wielka Brytania.
Egzotyczne bandery rosyjskich tankowców
Z dokumentu, do którego miał dostęp EUobserver, wynika, że wśród jednostek objętych unijnymi sankcjami znajduje się 11 pływających pod banderą rosyjską. Należą do nich cztery kontenerowce: Maya 1, Angara, Maria i Lady R, które od jesieni ubiegłego roku dostarczają pociski i rakiety z Korei Północnej do dwóch rosyjskich portów na Dalekim Wschodzie.
Reszta to tankowce pływające pod banderami innych krajów, w tym tych, w których Rosja zaczęła ukrywać jednostki swojej floty cieni. Wśród nich szczególnie popularny jest Gabon, gdzie od początku rosyjskiej wojny liczba zarejestrowanych statków wzrosła sześciokrotnie. Na unijnej liście znajduje się pięć tankowców pod banderą Gabonu (m.in. SCF Amur: SCF oznacza Sovcomflot - państwowy armator rosyjski), po jednym z Kamerunu i Komorów, które również zaczęto aktywnie wykorzystywać do ponownej rejestracji. Pozostałe tankowce powiązane są z Wyspami Cooka, Panamą, Singapurem i Gwineą Bissau.
Czytaj więcej
Niemiecki koncern zbrojeniowy Rheinmetall zainwestuje na Litwie 180 mln euro w budowę fabryki pocisków. Będzie produkować na potrzeby Ukrainy i NATO. Władze w Wilnie przekazały Niemcom ziemię pod inwestycję.
Oprócz zakazu wejścia do portów europejskich, środki ograniczające obejmują odmowę świadczenia usług związanych z żeglugą. „Środek ten powinien ograniczyć działalność statków zajmujących się transportem towarów, które generują fundusze na finansowanie wojny w Rosji” lub statków, za pośrednictwem których realizowana jest polityka rosyjskich działań przeciwko Ukrainie, stwierdza dokument KE.