Ropa z Wenezueli wleje się na rynek. Biały Dom zawiesza sankcje, ale jest warunek

Administracja Joe Bidena zdecydowała o tymczasowym zawieszeniu amerykańskich sankcji wobec Wenezueli. Firmy mogą tam handlować i eksportować. W zamian reżim Nicolasa Maduro zobowiązał się do dialogu z opozycją i zagwarantowania wolnych wyborów w przyszłym roku. Decyzja nie dotyczy jednak firm z Rosji.

Publikacja: 30.10.2023 16:10

Nicolas Maduro, prezydent Wenezueli

Nicolas Maduro, prezydent Wenezueli

Foto: Bloomberg

Decyzja Białego Domu, która zapadła 18 października i właśnie zaczyna obowiązywać, ma nie tylko zmienić sytuację polityczną w ogarniętym od kilku lat potężnym kryzysem gospodarczym kraju, ale też odblokować wenezuelski eksport ropy. Wenezuela ma największe zasoby ropy na świecie (ok. 14 proc. wszystkich), ale obecnie pompuje zaledwie kilkaset (500-700 tys.) baryłek dziennie, czyli blisko 5 razy mniej niż 15 lat temu.

To pokłosie sankcji z 2017 r., które wprowadził Donald Trump, ale też nieudolnej, skorumpowanej ekipy Maduro, która zawładnęła państwowym koncernem naftowym Petróleos de Venezuela (PDVSA).

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Ropa
Jak zabrać petrodolary Rosji? G7 ma plan i pokaże go w rocznicę wybuchu wojny
Ropa
Kto przeprowadził atak na terminal z kazachską ropą w Rosji?
Ropa
Chiny tną import ropy z Rosji, Indie będą następne. Cena surowca spada
Ropa
Rosyjska ropa utknęła na tankowcach. Chińczycy rezygnują z Sachalina
Ropa
Norweskie platformy wiertnicze pod specjalnym nadzorem. Możliwy rosyjski sabotaż