Jak dowiedziała się agencja Bloomberg władze Indii zwróciły się do banków i handlowców o przestrzeganie zachodnich sankcji. Według źródeł agencji strona hinduska przeprowadziła rozmowy z USA i innymi krajami grupy G7 (Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Japonia, Włochy, Kanada) w kuluarach szczytu G20. Wynik rozmów miał być satysfakcjonujący dla państw G7.
Czytaj więcej
Rosja po raz pierwszy w historii znalazła się w pierwszej piątce największych partnerów handlowych Indii. Obroty handlowe między obydwoma krajami w 2022 r. osiągnęły rekordowe 39,8 mld dolarów. Wszystko dzięki korzystaniu przez Delhi na rosyjskiej zbrodniczej wojnie na Ukrainie.
Od rosyjskiej napaści na Ukrainę i nałożeniu sankcji przez Zachód na rosyjską ropę, rosyjskie koncerny wyprzedawały ropę marka Urals o 35 dolarów taniej niż wynosiła cena ropy marki Brent. Korzystały na tym kraje, które nie poparły sankcji szczególnie Indie i Chiny.
Premier Indii Narendra Modi bez chwili wahania wykorzystał rosyjską agresję na Ukrainę do walki z inflacją i cenami energii w Indiach. Hinduskie zakupy ropy w 2022 r wzrosły 22-krotnie. Przed wojną Indie praktycznie nie importowały ropy z Rosji.
Według danych fińskiego Russia Fossil Tracker na 9 marca Indii zapłaciły rosyjskiemu reżimowi 5,28 mld dol. za importowaną ropę i 847 mln dol. za węgiel. Większy wkład w rosyjską wojnę mają tylko Chiny (10,29 mld dol.) i Unia (9,2 mld dol.).
Według Bloomberga zmiana stanowiska władz Indii wynika z obaw, że przyszłe dostawy mogą zostać ograniczone z powodu kontroli sankcji.
Czytaj więcej
Najwięksi producenci węgla na świecie wciąż nie podejmują odpowiednich wysiłków, aby zastąpić go czystszymi źródłami energii. Mimo apeli naukowców i ekspertów, wygląda na to, że Chiny oraz Indie planują kolejne inwestycje w energetykę węglową.
Niedawno wysoki urzędnik amerykański powiedział, że administracja Bidena będzie nadal omawiać z urzędnikami indyjskie zakupy rosyjskiej ropy. Biały Dom jest teraz zadowolony, że New Delhi kupuje ropę znacznie poniżej zachodnich cen.
Przypomnijmy, że 5 grudnia 2022 roku Unia i G7 wprowadziły pułap cen ropy (60 dol. za baryłkę) i zakaz zakupów surowca dostarczanego drogą morską. Zakaz zakupu rosyjskich produktów naftowych wszedł w życie 5 lutego 2023 roku.
Te działania przyniosły szybki efekt. Dochody rosyjskiego budżetu z eksportu ropy i gazu w okresie styczeń-luty zmniejszyły się o 46 proc. w ujęciu rocznym.